- Mam trochę szczęścia i zdarza mi się być w odpowiednim czasie i miejscu, ale sukces to lata pracy, jeżdżenia i samemu obierania swoich dróg - mówił Jakub Józef Orliński. Muzyk pochodzi z artystycznej rodziny… malarzy i architektów. - Myślałem, że coś z tego we mnie jest, poszedłem do liceum w tym kierunku, ale ten talent się we mnie nie obudził.
Jakub Józef Orliński jest laureatem tegorocznej nagrody Koryfeusz Muzyki Polskiej. To nagrody, przyznawane najwybitniejszym przedstawicielom tej dziedziny. Gość Czwórki był nominowany w kategoriach Odkrycie roku - za debiutancką płytę "Anima Sacra", prezentującą arcydzieła muzyki wokalnej epoki baroku - i Osobowość roku - za wyrazistość artystyczną, doskonałe łączenie pięknej barwy głosu z nienaganną techniką wokalną i wyczuciem stylu, a także za swobodne poruszanie się między różnymi gatunkami muzycznymi, od muzyki sakralnej po hip-hop. - Dość rzadko występuję w Polsce, ale staram się tu być jak najczęściej. Dlatego te nominacje i zwycięstwo to wielkie wyróżnienie i radość - tłumaczył młody śpiewak w rozmowie z Beatą Kwiatkowską.
ZOBACZ WIĘCEJ Koryfeusz Muzyki Polskiej >>>
Dlaczego zdaniem wybitnego śpiewaka "każdy mężczyzna może być kontratenorem". Kiedy kontratenor może mieć wrażenie, ze "wybucha mu głowa" i na czym polega technika falsetowa? o tym w nagraniu rozmowy Czwórki. W programie także kontratenor Jakuba Orlińskiego, wysłuchaliśmy także nagrań beatboxu w jego wykonaniu. Czy da się w ten sposób "podłożyć beat" pod Moniuszkę? POSŁUCHAJ TAKŻE nagrania całej godziny audycji >>>
***
Tytuł audycji: Pasjonauci
Prowadził: Beata Kwiatkowska
Data emisji: 5.10.2019
Godzina emisji: 11.15
kd/mko