Park w Sławięcicach. Mroczne historie i piękne zabytki

Kędzieżyn-Koźle to miasto terytorialnie większe od Paryża. Jednocześnie połowę jego obszaru stanowią lasy. Tam też znajduje się m.in. park w Sławęcicach, który przed drugą wojną światową był jednym z najpiękniejszych na Śląsku.

Zamek w Sławęcicach

Foto: Theodor Hennicke, Hermann Menzler, Alexander Duncker (1813-1897)

Historia parku zaczyna się w połowie XVIII wieku, gdy przy miejscowym pałacu oraz folwarku założono ogród w stylu francusko-holenderskim. Część lasów otaczających posiadłość zamieniono zaś na park w stylu angielskim. - Dziś najwspanialszym obiektem, który się tu znajduje jest tzw. "Rondel", czyli dworek letni. Z nim związana jest historia hrabiny Cosel, metresy króla Augusta II Mocnego, dla której to władca wybudował ów gmach - opowiadał historyk Robert Słota.

Według legend miało tam miejsce wiele mrocznych wydarzeń, m.in. w czasie II wojny światowej. Ekspert opowiadał o trudnej historii zamku w Sławęcicach i o tym, dlaczego dziś ten piękny zabytkowy kompleks niszczeje. Tłumaczył także, jak okoliczni mieszkańcy starają się wspierać remont tego miejsca. W programie dowiedzieliśmy się również, co w Sławięcicach robił Robert Koch, lekarz, który odkrył prątki gruźlicy.

***

Tytuł audycji: Hotspot

Prowadzi: Mateusz Kulik

Materiał: Łukasz Pietrzyk

Data emisji: 30.04.2016

Godzina emisji: 13.00

kd/tj