Jedni twierdzą, że niezbędny jest koc, książka, czapka do ochrony przed słońcem. Innym wystarczą kąpielówki i ręcznik.
– Zwykle myślimy, że wystarczy zdjąć z siebie wierzchnie ubranie, ale jeżeli spędzamy na plaży sześć godzin dziennie a poza nią tylko dwie, to lepiej się do tego stroju przyłożyć – twierdzi stylista Paweł Marczewski.
Zdaniem Kingi Miller, współzałożycielki Międzynarodowego Instytutu Mody i Designu trendy widoczne na plaży biorą się stąd, że "ściągamy" pomysły praktykowane już w innych krajach. – Jest nam łatwiej działać w ten sposób, niż samemu iść pod prąd – wyjaśnia.
Moda plażowa jest dość uniwersalna, poruszamy się wśród kostiumów jedno- i dwuczęściowych, kąpielówek, pareo, trudno wprowadzić coś zupełnie nowego. – Także w tym roku nie ma novum, które by szokowało na plaży. Kanon jest taki sam: kolorowo, bardzo krótko, bardzo nago - opowiada Paweł Marczewski.
Stylista podkreśla jednak znaczenie dodatków. – Warto mieć modną torbę, fajny ręcznik, japonki, kapelusz, okulary i zegarek, by wiedzieć kiedy zejść ze słońca – dodaje.
I oczywiście coś na wypadek nagłego załamania pogody. Aura nas w tym roku nie rozpieszcza.
Plażowe trendy śledziła Natalia Wrońska.
Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między 6.00 a 9.00. Zapraszamy.
(asz)