Jerzy "Słoma" Słomiński o bębnach, które mają duszę

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2022 16:16
- Kiedyś myślałem, że po prostu piękne bębny pięknie grają, potem okazało się, że jest wiele elementów, o których trzeba wiedzieć, by zrobić dobry instrument -  tłumaczył w rozmowie z Czwórką Jerzy "Słoma" Słomiński, bębniarz, architekt i twórca instrumentów. 
Jerzy Słoma Słomiński
Jerzy "Słoma" SłomińskiFoto: Maciej Szajkowski/Czwórka

Jerzy Słomiński to muzyk, który w swojej karierze współpracował z takimi muzykami, jak Jacek Kleyff, Orkiestra Na Zdrowie, Antonia Krzysztoń, Osjan, Izrael, czy Antonia Krzysztoń. Jest także założycielem takich formacji, jak "Słoma i Przedwietrze", "Słoma i D'Roots Brothers" czy Bębnoluby.

Jak wspominał w rozmowie z Czwórką, zaczął własnoręcznie robić bębny po to, żeby mieć na czym grać. Jego przygoda z tą sztuką zaczęła się na początku lat 80. ubiegłego stulecia. - To był bardzo wyrazisty czas i świetnie go pamiętam. Znaleźliśmy się na wsi i okazało się, że ani ptaszki, ani krowy, ani kury nie słyszały o stanie wojennym. Jako absolwent stołecznej Akademii Sztuk Pięknych mam także pasję rzeźbiarską, a grałem już na bębnach, więc z kawałka drzewa zrobiłem sobie własny instrument - wspominał Słoma. - Użyłem dłuta i siekiery, a potem wreszcie miałem na czym grać. 

Opowiadał także o początkach swojej muzycznej kariery. - W tamtych czasach dość trudno było z utrzymaniem, ale ja miałem to szczęście, że mam wiele różnych zawodów, więc nie musiałem zajmować się muzyką. Do 1989 roku grałem wyłącznie "dziwne sztuki", a wówczas zespoły typu Manaam, Kult, Izrael, czy Brygada Kryzys przeczołgiwały się przez cenzurę - wspominał. - Sam wówczas przez 12 miesięcy pracowałem z zespołem Osjan, i dzięki temu bardzo wiele się nauczyłem, m.in. o scenie i przeróżnych technikach grania. 

Źr. halo/Słoma i Bębnoluby - 06.

Jak wspominał, przez wiele lat zgłębiał tajniki swojej pracy. - Na początku przyjąłem takie kryterium, że jeśli bęben jest piękny, to będzie także pięknie brzmiał. Z czasem dopiero poznawałem kolejne poziomy tworzenia tych instrumentów. Okazało się, że m.in. długość korpusu ma znaczenie i wyznacza jakość dźwięku. W pewnym momencie zacząłem robić bębny ze świadomością, czy będą strojone w Fis, czy w G - tłumaczył muzyk.

Posłuchaj
59:54 2022_03_30 00_00_32_PR4_Folk_Off.mp3 Jerzy Słomiński o swojej pracy i muzycznej pasji (Folk Off/Czwórka) 

Istotne są także pozostałe proporcje instrumentu. - Zorientowałem się, że jeśli bęben ma dobrze brzmieć, to nie jest ważne, czy jest on gruby czy cienki i jaką grubość ma jego membrana. Jeśli korpus jest cienki i delikatny, to cienka i delikatna membrana będzie w stanie go obudzić - podkreślał artysta. - Dobre bębny to takie, w których brzmi samo drzewo. To tak jak ze skrzypcami - dobre instrumenty po prostu pięknie brzmią - podkreślał gość Czwórki i jak tłumaczył, jego ulubionym drewnem jest orzech włoski. 

Posłuchaj także:

Dziś przyznaje, że przed nim wiele lat związanych z muzyką. - Wciąż jestem jeszcze za młody, by zajmować się ogrodnictwem, zrobię to dopiero około osiemdziesiątki - żartował w Czwórce. 

***

Tytuł audycji: Folk Off

Prowadzi: Maciej Szajkowski

Gość: Jerzy Słomiński (bębniarz, architekt)

Data emisji: 30.03.2022

Godzina emisji: 00.04

kd

Czytaj także

Megitza. Autorska muzyka przyprawiona góralską nutą i współpracą z Węgrami

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2022 12:18
Megitza opuściła Podhale dla Stanów Zjednoczonych, wróciła do Polski dla miłości. Od najmłodszych lat w jej duszy i sercu gra góralska muzyka, którą, w roli przyprawy, słychać na każdej jej płycie. Na najnowszym albumie artystka łączy siły z węgierskimi muzykami pogranicza. Razem serwują apetyczne góralsko-węgierskie brzmienia. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowy+eren. Tu na scenie panuje improwizacja totalna

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2022 18:46
Ta formacja nie gra prób, nie rozpisuje nut, nie ustala wcześniej, jak ma brzmieć utwór, tworzy tu i teraz. - Na scenie jest zawsze 101 procent improwizacji - mówili w Czwórce Paweł Czekalski "Sky" i Łukasz Ciepłowski z grupy Nowy+eren.
rozwiń zwiń