W Stanach epidemia grypy, u nas też nie najlepiej, jeśli chodzi o przeziębienia. Dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego w pierwszym tygodniu stycznia odnotowano ponad 134 tysiące zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Nie da się ukryć - należy uważać!
- Sezon obecny jest sezonem ciężkim. Mamy ciągły stan liczby zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych wyższy niż w całym szeregu poprzednich lat - mówi Andrzej Zieliński, epidemiolog i dodaje, że ocieplenie i nie najlepsza pogoda przyczyniają się do zwiększania liczby zachorowań.
Oprócz niesprzyjających warunków pogodowych, sami jesteśmy sobie winni - za mało wietrzymy pomieszczenia, nieodpowiednio się ubieramy i odżywiamy, a to sprzyja infekcjom. Warto też pamiętać, by myć ręce.
Często lekceważymy chorobę. Mimo że wokół rozsiewamy zarazki z katarem, kaszlem i gorączką przychodzimy do pracy, by nie stracić wynagrodzenia lub jego części.
- Jeżeli do pracy przychodzi pracownik chory na tyle, że jego stan psycho-fizyczny nie pozwala na wykonywanie pracy, to pracodawca może odsunąć takiego pracownika od wykonywania pracy. O tym wprost mówią przepisy Bezpieczeństwa i Higieny Pracy - mówi doktor Grażyna Spytek-Bandurska, prawnik, ekspert Polskiej Konfederacji Przedsiębiorców Prywatnych Lewiatan. - Pracodawca może prosić pracownika by poszedł na zwolnienie, nie może nakazać.
Jaką formę pracy możemy zaproponować podczas choroby i jakie formy nacisku mają współpracownicy osoby chorej dowiesz się słuchając załaczonego materiału Kasi Węsierskiej w audycji Justyny Dżbik "Poranek OnLine".
(pj)
