Mieszkania: lepiej wynajmować niż kupować

- To wynika z prostej kalkulacji - mówiła w Czwórce Maria Semczyszyn, specjalistka od nieruchomości, która opowiedziała o aktualnej sytuacji na wtórnym rynku mieszkań.

Sierpień w dużych miastach to czas, kiedy najemcy nieruchomości liczą na zwiększony ruch w interesie. Wtedy świeżo upieczeni studenci z całej Polski zaczynają gorączkowe poszukiwania stancji w miejscowościach swojej przyszłej nauki. Zdaniem Marii Semczyszn ten boom trwa praktycznie przez cały rok. W ostatnim czasie taki sposób rozwiązywania kwestii dachu nad głową staje się coraz popularniejszy ze względu na rosnące koszty operacji zakupu mieszkania.

 - To wynika z prostej kalkulacji. Obecnie koszt kredytu przewyższa koszt czynszu, jaki trzeba zapłacić za wynajem. A wynajem oznacza także mniejszy stres i mniejsze ryzyko związane z  realizacją umowy - wyjaśnił gość Justyny Dżbik.

Oczywiście takie rozwiązanie niesie za sobą pewne ograniczenia, chociażby w kwestii inwestowania i zmian w wynajmowanym lokum. Więcej na ten temat w nagraniu audycji.

bch