Czytelnicy "Rzeczpospolitej" wybrali rzeczy, z których Polacy powinni być najbardziej dumni. W sumie na liście znalazło się 25 pozycji, które autorzy plebiscytu podzielili na pięć kategorii: miejsca (Mazury), budowle (Wawel), wydarzenia związane z Polską (bitwa pod Grunwaldem), jedzenie (pierogi) oraz marki (polska wódka).
- Jeżeli oglądamy "Hołd pruski" czy "Bitwę pod Grunwaldem" to odczuwamy inne emocje, niż te, które towarzyszą nam na wystawie poświęconej batalionowi "Zośka" - tłumaczy Szymon Niedziela z MPW. - W tym drugim przypadku, oprócz eksponatów, jest też element ludzki, czyli kombatanci, którzy byli świadkami tych wydarzeń i którzy mogą nam o nich opowiedzieć.
Głos w dyskusji zabrali także słuchacze Czwórki. Zgodnie stwierdzili, że największym powodem do wstydu jest polskie cwaniactwo i malkontenctwo. Z drugiej zaś strony powinniśmy się cieszyć z naszej gościnności, coraz większej tolerancji oraz otwarcia na świat.
- Gdybym miał wybrać tylko jeden powód do dumy to byłyby to tolerancja i otwarcie na innych - kończy rozmówca Krzyska Grzybowskiego. - I choć wiem, że to akurat mało popularny pogląd, to swoją opinię buduję w oparciu o historię narodu, który współistnieje z innymi od tysiąca lat. A nie w oparciu o to, co wydarzyło się wczoraj, czy pół roku temu.
Posłuchaj dyskusji w Czwórkowym studiu z udziałem ekspertów i słuchaczy. Sprawdź też wyniki sondy Olgi Mickiewicz i reportaż o 25 powodach naszej narodowej dumy. Pliki dźwiękowe dołączone są do artykułu.
kul