Mizofonia - rosnący problem. "Nie ma na nią lekarstwa"

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2018 14:00
Jest to jeden z rodzajów nadwrażliwości na dźwięki. Chory na mizofonię nerwowo reaguje na określone odgłosy, szczególnie te wydawane przez innych ludzi, jak np.: głośny oddech, chrapanie, mlaskanie, pociąganie nosem, chrząkanie itp.
Audio
  • Pomysł licealistów ze Słupska na pomoc cierpiącym na mizofonię (Stacja Nauka/Czwórka)
Ілюстрацыйны здымакFoto: TunedIn by Westend61/Shutterstock.com

Uczniowie Anna Kuźmińska, Natalia Kempa i Błażej Smorawski z II LO im. Adama Mickiewicza w Słupsku przeprowadzili badania, dzięki którym chcieli sprawdzić, co najbardziej drażni nasze uszy. Po analizie wyników wpadli na pomysł, jak wykorzystać właściwości fizyczne fali akustycznej w medycynie. Zaprojektowali specjalny tłumik dźwięków, który - być może - wejdzie do masowej produkcji.

Projekt słupskich licealistów został zaprezentowany na regionalnym etapie konkursu naukowego "E(x)plory" w Szczecinie i przeszedł do finału. Patronem konkursu naukowego jest radiowa Czwórka.

Czy jeśli kogoś denerwuje kapanie wody lub odgłos gniecionego styropianu to cierpi na mizofonię? Jak pracuje skonstruowane przez uczniów urządzenie? Posłuchaj nagrania audycji.

Ponadto: w "Expresie Naukowym" o leku, który doładuje ludzkie komórki, rozmowa z autorką projektu "Gościnność", proponujemy też jedzenie kumkwatów.

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Goście: Anna Kuźmińska, Natalia Kempa i Błażej Smorawski (uczniowie II LO im. Adama Mickiewicza w Słupsku)

Data emisji: 5.02.2018

Godzina emisji: 12.06

ag

Czytaj także

Co i jak słyszą nasi czworonożni ulubieńcy?

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2017 15:29
- Psy mają dużo lepszy i wrażliwszy słuch od ludzi, koty zaś mogą usłyszeć nawet krew płynącą w żyłach - przekonuje Tom Justyniarski, rzecznik prasowy Towarzystwa Obrony Zwierząt RP, pedagog, trener, podróżnik oraz autor książki dla dzieci "Psie troski".  
rozwiń zwiń