Wynalazek studentów z Warszawy ma pomóc w ratowaniu dzieci

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2023 14:51
Studenci z Politechniki Warszawskiej pracują nad urządzeniem do monitorowania czynności życiowych niemowląt podczas snu. Rozwiązanie ma wykrywać sygnały śmierci łóżeczkowej i umożliwić rodzicom szybką reakcję. 
Jak zadbać o bezpieczeństwo niemowlęcia? Wynalazek studentów ma w tym pomóc
Jak zadbać o bezpieczeństwo niemowlęcia? Wynalazek studentów ma w tym pomócFoto: Shutterstock/Kate Fokin

- Śmierć łóżeczkowa, czyli zespół nagłego zgonu niemowląt, to zjawisko, którego właściwie nie potrafimy przewidzieć. Dziecko ma małe możliwości ruchowe i może dojść do zatrzymania funkcji życiowych, a ono samo sobie nie jest w stanie pomóc. Chcieliśmy połączyć nasze kierunki studiów, związane z miernictwem, automatyką, z niesieniem pomocy - mówił Mikołaj Miszczak, jeden z współtwórców projektu. - Studia mogą łączyć się z codziennym życiem, a tworzenie maszyn dla samego budowania jest mało wartościowe. Zdobycze technologiczne powinny służyć wprowadzaniu konkretnych rozwiązań, przemysł musi współpracować z rzeczywistością. To połączenie, w którym warto wykorzystywać swoją wiedzę - tłumaczył gość Czwórki.

Studenci Politechniki Warszawskiej opracowali koncepcję urządzenia, które zbiera dane o zdrowiu i kondycji niemowlęcia z odpowiednich czujników, umieszczonych pod dzieckiem. - To specjalna mata, która śledzi nacisk i ułożenie niemowlęcia. Dodatkowo na ręku zamocowana jest opaska, która mierzy rytm serca i temperaturę ciała - opowiadał Mikołaj Miszczak. - Rodzice słyszą sygnał alarmowy, gdy urządzenie stwierdzi, że następuje realne zagrożenie życia noworodka.

Posłuchaj
11:14 dzieci all 2 marzec 2023 12_20_59.mp3 Mikołaj Miszczak o tym, jak działać ma urządzenie pomagające ratować życie niemowląt (Stacja Nauka/Czwórka) 

Dźwięk pojawi się, jeśli wartości parametrów dziecka odbiegają od normy. - Gdy usłyszymy sygnał, nie ma czasu na poszukiwanie pomocy, więc aplikacja podpowiada najbliższe placówki medyczne i sugeruje, co powinno się w danej sytuacji zrobić. To proste komunikaty, których zrozumienie nie powinno stanowić problemu. W zależności od tego, co stanie się z dzieckiem, podejmujemy inne czynności - tłumaczył gość Czwórki. W nowym urządzeniu wykorzystano skomplikowane obliczenia matematyczne, bazujące m.in. na sztucznej inteligencji. - Główną innowacją w naszym rozwiązaniu jest sposób detekcji niebezpiecznych sytuacji. Urządzenie samo identyfikuje parametry, które są normą dla konkretnego człowieka, zamiast przyjmować po prostu "uniwersalne normy" - opowiadał gość Czwórki.

Sprawdź także:

Projekt został nagrodzony w XIII edycji ogólnopolskiego konkursu "Student - wynalazca", a jego pomysłodawcy są na etapie poszukiwania funduszy na dalsze badania.

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Oliwia Krettek

Gość: Mikołaj Miszczak (student Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej, współtwórca projektu)

Data emisji: 2.03.2023

Godzina emisji: 12.20

kd