Odważny plan poznańskich naukowców zamienia się w możliwy do zrealizowania cel. Są już projekty i plany, brakuje tylko przystąpienia do inwestycji.
- Nasze plany związane z ośrodkiem dotyczą dwóch misji - zdradza Krzysztof Walas, adiunkt w Instytucie Robotyki Inteligencji Maszynowej Politechniki Poznańskiej. - Jedna z nich to Księżyc, co też jest podyktowane ekonomią, ponieważ wzrosło zapotrzebowanie na misje na to ciało niebieskie - dodaje.
Od zawodów do ośrodka
Dużą rolę w całym tym pomyśle odgrywają zawody łazików marsjańskich w Poznaniu. - One zbudowały wyobraźnię studentów. Otworzyły ich na to, że możemy to zrobić - podkreśla rozmówca Szymona Majchrzaka. - Na te zawody przyjeżdżają przedstawiciele agencji kosmicznych, osoby, które latały w kosmos. To nie tylko event techniczny, ale też inspiracja dla studentów - dodaje.
Wydaje się, że i przy planie tworzenia ośrodka testów studenci są kluczowym elementem. Krzysztof Walas podkreśla, że dziś naukowcy w Polsce chcą budować kadry, chcą, by studenci nie musieli wyjeżdżać z kraju, by swoje rozwiązania testować w świetnych warunkach.
Przyglądając się mapie Europy, podobne ośrodki testów widzimy w Niemczech, we Francji, we Włoszech. - W naszej części Europy nie ma takich miejsc, które mogłyby zaproponować takie możliwości - dodaje.
Bez tarcia i grawitacji?
Poznańskie centrum wyposażone ma być w systemy osłabiania ziemskiego przyciągania. - To nie będzie wyłączenie grawitacji, ale chcemy obniżyć tarcie - zdradza naukowiec. - Kluczowe jest to, że gdy wykonujemy ruch robotem manipulacyjnym, to normalnie jest on przytwierdzony do ziemi i ruch przed siebie nie zmienia ułożenia jego podstawy. Jeśli nie będziemy mieli tarcia, to nasze ruchy będą powodowały, że podstawa się poruszy - dodaje. - Chcemy to zasymulować.
04:18 czwórka stacja nauka 06.04.2022.mp3 O planach dotyczących Ośrodka Testowania Robotów Kosmicznych opowiada Krzysztof Walas z Politechniki Poznańskiej (Stacja Nauka/Czwórka)
Eksperci z Politechniki Poznańskiej rozmyślają też nad stworzeniem rozwiązania, które pomoże symulować obniżoną grawitację. - Już wiemy, jak to zrobić w płaszczyźnie, pracujemy nad pionem - zdradza rozmówca Czwórki. - Dodatkowo chcemy też stworzyć poligon doświadczalny, planowany jest na 700 metrów kwadratowych. Myślę, że w kamieniołomach w Polsce znajdziemy odpowiednie struktury skał.
Kolejnym specjalnym miejscem w ośrodku testów ma być centrum kontroli misji. - Chcemy odtworzyć warunki związane z komunikacją: system opóźnień transmisji, ale też zamykanie transmisji z powodu braku sygnału - dodaje.
Dziś polska technika kosmiczna jest na poziomie dokładania swoich komponentów do zagranicznych robotów czy łazików. Nie mamy firmy, która produkuje pełne, gotowe do lotów łaziki. Niewykluczone, że planowany ośrodek pomoże to zmienić.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Oliwia Krettek
Materiał przygotował: Szymon Majchrzak
Data emisji: 05.04.2021
Godzina emisji: 12.45
pj