Latarnie morskie - wciąż świecą, a czy są potrzebne?
Na trasie od Świnoujścia do Krynicy Morskiej znajdziemy ich aż 17 - mowa o latarniach morskich, które zafascynowały Sabinę Strzelecką, graficzkę, autorkę ilustracji. Przyglądając się pamiątkom znad morza, Sabina zauważyła, że ich oferta jest dość jednorodna i powtarzalna od lat. Postanowiła to zmienić i zaprojektowała m.in. pocztówki, plakaty i mapy. W ten sposób stworzyła własną odpowiedź na polskie wzornictwo w polskiej turystyce, a przede wszystkim promuje latarnie morskie jako fantastyczny cel podróży.
10:24 Czwórka/Czat Czwórki - latarnie morskie 21.07.2021.mp3 Sabina Strzelecka, pomysłodawczyni projektu "Laterna" opowiada o latarniach morskich polskiego wybrzeża (Czat Czwórki/Czwórka)
- Zaczęło się w dzieciństwie od bajki Muminki. Bardzo lubiłam oglądać te kreskówki i czytać książki, a pojawiający się tam motyw latarni morskiej gdzieś we mnie utkwił - opowiada w Czwórce graficzka. - Potem zapomniałam o latarni, ale po latach będąc nad morzem w Krynicy, zobaczyłam światło latarni morskiej. Siedziałam jak zauroczona na plaży patrząc na to migoczące światło i wtedy tak naprawdę się zaczęło.
W kolejnym roku Sabina wraz ze swoim mężem wybrała się na wycieczkę szlakiem latarni morskich. Od Świnoujścia do Trójmiasta odwiedzili wszystkie spotkane na trasie latarnie. - Wtedy też zaczęłam myśleć o projekcie "Laterna". Mapa jest jednym z głównych punktów tego projektu - tłumaczy rozmówczyni Eli Burzy. - Oprócz tego, że jest kieszonkową wersją, która podpowie, jakie latarnie mamy na polskim wybrzeżu, to znajdują się tam również moje ilustracje i ciekawostki dotyczące kilku latarni.
Sprawdź także:
Kamper - wakacyjny dom na kółkach
Między innymi znajdziemy tam informację o najstarszej i najmłodszej latarni. Najstarszą jest Rozewie - latarnia z początku XIX wieku, a najmłodsza znajduje się w Gdańsku w Porcie Północnym. Jest to jedyna latarnia, która posiada windę.
- Laterna to część latarni morskiej, znajdująca się na samej górze. To pomieszczenie najczęściej w kształcie walca, a w środku znajdują się urządzenia optyczne emitujące światło - wyjaśnia gość Czwórki. - Często ta część budowli jest nazywana sercem latarni morskiej. Uważam, że to bardzo fajna metafora i bardzo mi się spodobała jako nazwa całego projektu.
Sprawdź także:
Sabina odwiedziła wszystkie latarnie znajdujące się na polskim wybrzeżu. Na swoim koncie ma również odwiedziny latarni m.in. na Islandii, Sri Lance, a także w Grecji, Bułgarii, Norwegii, Szkocji czy Hiszpanii. Jednak to w Polsce znalazła miejsca, do których wraca. - Projekt dał mi to, że zaczęłam doceniać to, co mamy w Polsce - opowiada. - Przez wiele lat podróżowałam po różnych zakątkach świata i to było fajne przypomnienie, że w Polsce mamy wspaniałe miejsca, wspaniałe budowle i historie, które się z nimi łączą.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Materiał przygotowała: Elżbieta Burza
Data emisji: 21.07.2021
Godzina emisji: 16.09
aw