Zmiany klimatu a przyszłość zimowych igrzysk olimpijskich

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2022 20:15
Jak wynika z raportu Slippery Slopes "Jak zmiana klimatu zagraża zimowym igrzyskom olimpijskim w 2022 roku?", w związku ze zmianą klimatu przyszłość sportów zimowych stoi pod znakiem zapytania. Jednocześnie analiza wykazuje, że igrzyska w Pekinie odbywają się dużym kosztem ekologicznym.
Igrzyska w Pekinie 2022 - ceremonia otwarcia.
Igrzyska w Pekinie 2022 - ceremonia otwarcia.Foto: PAP/Grzegorz Momot

Problem ze śniegiem

Zanim się igrzyska olimpijskie zaczęły, już wywołały sporo emocji. A wszystko za sprawą śniegu, którego zazwyczaj w Pekinie nie ma na tyle, by stoki pokryły się białym puchem. Jak wynika z raportu "Jak zmiana klimatu zagraża zimowymi igrzyskom?", podobne sytuacje będą się powtarzać przy kolejnych imprezach.

W Pekinie igrzyska odbywają się na sztucznym śniegu i nie są to pierwsze igrzyska bez naturalnej pokrywy śnieżnej. - Proszę pamiętać o igrzyskach olimpijskich w Vancouver - to już był taki ich symbol - mówi prof. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Tam w wielu miejscach śniegu w ogóle nie było, był produkowany sztuczny. W takim bardzo wiosennym klimacie bezśnieżne igrzyska zdarzają coraz częściej.


Sztuczny śnieg - czy to dobre rozwiązanie?

Takie sytuacje mają miejsce nie tylko na dużych imprezach. Jak przypomina klimatolog, na początku lat 90. poznaniacy bardzo intensywnie uprawiali narciarstwo biegowe. - Dzisiaj konia z rzędem temu, który doświadczył codziennego biegu na nartach w Wielkopolsce. Gdy jednak jesteśmy przy sportowych wydarzeniach, warto przypomnieć 21 listopada 2021 roku. W tym czasie powinny odbyć się zawody Pucharu Świata w Wiśle - wspomina prof. Bogdan Chojnicki. - Dobrze wiemy, że odbyły się nie Wiśle, ale w Niżnym Tagile. A to dlatego, że śniegu po prostu w Wiśle nie było.

Ratunkiem dla sportów zimowych może być produkcja sztucznego śniegu. Jednak ta rodzi problemy ekonomiczne i ekologiczne. Na wytworzenie śniegu w Pekinie Chińczycy wydadzą w ciągu najbliższych dni prawie 5 mln zł i wykorzystają blisko 185 mln litrów wody.

Posłuchaj także:


Ryzykowna perspektywa 

- Sztuczny śnieg jest strasznie energożerny. Do jego wyprodukowania potrzeba wiele litrów wody, a pamiętajmy, że Pekin i okolica to jest miejsce, które cierpi na niedobory wód gruntowych - zauważa prof. Piotr Skubała z Uniwersytetu Śląskiego. - Roczne opady na tamtym terenie również są na niskim poziomie. Żeby wyprodukować sztuczny śnieg, jest jednak potrzebna odpowiednio niska temperatura.

Uruchomienie armatek to także olbrzymie wydatki finansowe. W przypadku wzrastającej temperatury sporty zimowe stają się coraz bardziej ryzykowne z perspektywy ekonomicznej. - Niedługo może się okazać, że sporty zimowe to luksus. Jego podtrzymanie z roku na rok będzie droższe, a do tego będzie napędzało zmiany klimatu i niebezpieczne zjawiska na naszej planecie - dodaje profesor.

ZOBACZ >>> PEKIN 2022 - serwis specjalny Polskiego Radia


Posłuchaj
03:39 Czwórka/Czat Czwórki - igrzyska bez śniegu 09.02.2022.mp3 Eksperci mówią, jaki wpływ zmiany klimatu mogą mieć na przyszłość igrzysk olimpijskich (Czat Czwórki/Czwórka)

 


 

Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego Polskie Radio, Patron Medialny Polskiego Komitetu Olimpijskiego

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał: Szymon Majchrzak 

Data emisji: 09.02.2022

Godzina emisji: 16.36

aw

Czytaj także

Pekin 2022: Dawid Kubacki docenia olimpijski brąz. "Pomogły mi słowa Kamila Stocha"

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2022 09:45
- Myślę, że pomogły mi słowa Kamila Stocha - powiedział Dawid Kubacki w rozmowie ze "Skijumping.pl", po tym jak zdobył brązowy medal igrzysk olimpijskich na skoczni normalnej w Zhangjiakou. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pekin 2022: Kamil Stoch ostro. "Przespaliśmy pewien moment rozwoju żeńskich skoków"

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2022 21:09
-  Przespaliśmy pewien moment  rozwoju żeńskich skoków, to był mały krok do przodu - tak Kamil Stoch ocenił szóste miejsce polskiej drużyny mieszanej w debiucie olimpijskim w Pekinie tej konkurencji na normalnej skoczni w Zhangjiakou. Polski skoczek rozmawiał z Andrzejem Grabowskim.
rozwiń zwiń