Kto powinien się bać grupy Anonymous?

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2022 19:00
Prawie codziennie docierają do nas informacje o kolejnych działaniach grupy Anonymous. Od początku wojny na Ukrainie włamali się do rosyjskiego Banku Centralnego, dotarli do listy agentów specjalnych, zhakowali drukarki Rosjan, przerwali telewizyjne wystąpienie Putina.
W dniu inwazji Rosji na Ukrainę, w czwartek 24 lutego, Anonymous oświadczyli na Twitterze, że wypowiadają agresorowi cybernetyczną wojnę.
W dniu inwazji Rosji na Ukrainę, w czwartek 24 lutego, Anonymous oświadczyli na Twitterze, że wypowiadają agresorowi cybernetyczną wojnę.Foto: Shutterstock

Anonymous, czyli kto?

Jak podaje agencja Ukrinform, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę hakerzy z Anonymous zhakowali ponad 2500 oficjalnych rosyjskich i białoruskich stron internetowych, w tym strony rosyjskiego rządu. - O tej grupie wiemy tyle, ile sama chciała nam o sobie powiedzieć. Znamy osobę, która deklaruje się jako założyciel organizacji, nazwiskiem Aubrey Cottle. Natomiast nie do końca wiadomo, kto do niej należy, czy skąd biorą się jej zasoby - mówi dr Karolina Małagocka, ekspertka w obszarze cyberbezpieczeństwa. - Kiedyś grupa była bardzo zainteresowana sytuacją w Stanach Zjednoczonych, co pozwala sądzić, że są to ludzie zorientowani w tym, co dzieje się na świecie. Ale to wcale nie oznacza, że są to obywatele Ameryki Północnej.  

Na czym polega skuteczność ich działań?

Grupa zyskała popularność w sieci, bo podejmuje działania, które są nie tylko społecznie ważne, ale także bardzo medialne. - Choć prowadzone w słusznym celu, to jednak są to działania na granicy prawa, a często poza nią - podkreśla rozmówczyni Piotra Firana. -  Członkowie tej grupy potrafią zrobić to, co sobie założyli, więc są skuteczni. Pojawia się jednak pytanie, czy ta skuteczność ma związek ze specjalistyczną wiedzą na temat systemów informatycznych, czy może informacje, które posiadają, pochodzą z innych źródeł. Jeśli tak - to z jakich? I co mogą zrobić w przyszłości, żeby sparaliżować działania dużych organizacji?

Posłuchaj
11:23 CZWÓRKA Czat Czwórki - anonymus 29.03.2022.mp3 Czy hakerzy mogą zakończyć wojnę na Ukrainie? (Czat Czwórki/Czwórka)

Anonymous na cyberwojnie

Wielu zaciera ręce i sekunduje aktywistom grupy Anonymous, bo ich ofiarą pada agresor. To on jest celem "operacji specjalnej" hakerów, toczonej - tym razem - na froncie propagandy. - Dzisiaj świat hakerom przyklaskuje, ale trzeba pamiętać, że praktycznie nie ma nad nimi kontroli - mówi dr Karolina Małagocka. - Nikt z branży cyberbezpieczeństwa nie dostaje dokumentacji mówiącej, jak dany atak został przeprowadzony i skąd. Warto też podkreślić, że Rosja odczytuje działania Anonymous jako wypowiedzenie wojny - dodaje gość Czwórki. 

Sprawdź także:

Celebryci cyberprzestrzeni

Do Anonymous dołączają kolejne grupy, bo dziś działania z tym kolektywem oznaczają prestiż. Jest wśród nich Squad303. Grupa hakerów z Polski, powiązana z kolektywem Anonymous, stworzyła witrynę, za pośrednictwem której każda osoba na świecie może wysłać SMS-a do dowolnego użytkownika telefonu komórkowego w Rosji. Dzięki temu można wziąć czynny udział w walce z propagandą Kremla i szerzyć informację o zbrodniach rosyjskiej inwazji na Ukrainie. - Anonymous to w tej chwili celebryci cyberprzestrzeni. Dopóki działają w słusznej sprawie, możemy być spokojni. Ale nikt nie wie, co zdarzy się, kiedy zmienią front. I to powinniśmy mieć na uwadze - podsumowuje ekspertka w obszarze cyberbezpieczeństwa z Akademii Leona Koźmińskiego.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: dr Karolina Małagocka (ekspertka w obszarze cyberbezpieczeństwa Akademii Leona Koźmińskiego)

Data emisji: 29.03.2022

Godzina emisji: 15.22

kul

 

Czytaj także

Kościół wobec wojny. Co Watykan może zrobić dla Ukrainy?

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2022 17:30
- Głos Kościoła w sprawie Ukrainy jest bardzo zróżnicowany, ale nie do końca wyraźny. Więcej tu dyplomacji niż stanowczości, do której przyzwyczaił nas papież Franciszek - przyznaje filozof religii Piotr Sikora.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alona Zozulia: Ukraina dziękuje Polakom za pomoc

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2022 13:20
Alona Zozulia, projektantka i stylistka z Ukrainy, ma misję, którą jest publiczne podziękowanie za pomoc jej rodakom. - Zdecydowałam się, żeby zrobić minimaraton i będę dziękować publicznie. To jest mega ważne - mówi w Czwórce.
rozwiń zwiń