Downsizing i skimpflacja - jak "odchudza" się produkty spożywcze?

Coraz częściej słyszymy o downsizingu, czyli celowym zmniejszaniu wag lub ilości produktu przy zachowaniu tego samego opakowania. Upowszechnia się także termin skmipflacja. Sprawdzamy, na czym polegają te dwa zjawiska.

Świadome robienie zakupów to także czytanie etykiet

Foto: Shutterstock/LADO

Downsizing rośnie w siłę. Wzrost cen sprawia, że uważniej przyglądamy się temu, co kupujemy i za ile. Zdarza się jednak, że sięgamy po dobrze znany nam produkt, w niezmienionym opakowaniu, a dopiero później orientujemy się, że zawartości jest tam mniej.

Downsizing i skimpflacja

Oferowanie coraz lżejszych produktów bez zmian ich cen, a często też rozmiarów opakowań, tak się upowszechniło w dobie inflacji, że jest już zauważalne dla zdecydowanej większości konsumentów. - Downsizing to coraz powszechniejsze zjawisko. Sztandarowym przykładem bardzo często omawianym jest kostka masła, która kiedyś miała 250 g, teraz coraz częściej jej waga wynosi 200 albo 180 g - mówi Beata Grosicka, Service Director z Agencji Reklamowej Global SM. - Potem nie wychodzi ciasto, bo w przepisie babci było, żeby wrzucić kostkę masła, a to już jest inna gramatura. 

Kolejnym zjawiskiem, z jakim mamy do czynienia, jest skmipflacja, którą można wytłumaczyć jako zubożenie produktu. - To zjawisko jest bardziej problematyczne, trudniejsze do wyłapania i zauważenia przez konsumenta. Mamy tutaj bowiem do czynienia z zamianą jakiegoś składnika - tłumaczy gość audycji. - Producenci szukają tańszych zamienników, aby utrzymać cenę na takim samym poziomie. Chcą, żeby konsument w dalszym ciągu wybierał ich produkt.

Polacy sprawdzają etykiety

Inflacja sprawia, że Polacy bardzo uważnie podchodzą do swoich zakupów. Według przeprowadzonego dla dziennika "Rzeczpospolita" badania, zdecydowana większość konsumentów dostrzega zjawisko downsizingu. Wyniki sondażu pokazują też, że znacznie zwiększył się odsetek tych, którzy czytają etykiety. W poprzednich latach robiło to jedynie 20 proc. konsumentów. Także więcej z nas, bo blisko 90 proc. przegląda gazetki sieci handlowych, coraz częściej "polujemy" na promocje i lubimy mieć poczucie racjonalnego dokonywania zakupów.

Zobacz także:

• Odpowiedzialne zakupy - szukaj jakości
• Jak czytać etykiety? "Ważne, który składnik jest na pierwszym miejscu"

Pomysły producentów na inflację

Eksperci wyjaśniają, że producenci chętniej wybierają zmniejszenie wagi produktu zamiast podwyższenia ceny. Wynika to z tego, że klient łatwiej zaakceptuje taką zmianę. Podwyżka ceny jest niejako w tym ukryta.

Downsizing i skmipflacja służy więc producentom do utrzymania konsumentów przy ich decyzji zakupowej i wyborze marek. - Należy pamiętać, że nie tylko my, jako konsumenci, borykamy się z inflacją, ale również producenci odczuwają jej skutki - wyjaśnia rozmówczyni Marty Hoppe. - Firmy mają większe koszty energii, większe koszty zatrudnienia pracowników i logistyki. W jakiś sposób chcą utrzymać cenę, muszą szukać więc oszczędności.

Posłuchaj

17:30 Czwórka/Czat Czwórki Jak walczyć z downsizingiem 09.05.2023.mp3 W audycji podpowiadamy, jak walczyć z downsizingiem (Czat Czwórki/Czwórka)

 

Oddzielną kwestią jest komunikacja marki z konsumentami w tym zakresie. Jak podkreśla specjalistka, warto, żeby firmy wypracowały złoty środek, po to, żeby ich klienci czuli, że są traktowani fair. Jednak tak naprawdę producenci nie muszą informować o zmianach.

- Według UOKiK, producenci mogą dowolnie zmieniać gramatury, o ile rzetelnie informują o nich na opakowaniach - tłumaczy Beata Grosicka. - Dzięki temu producent może nie zmniejszać opakowania, a jedynie odpowiednio zmienić informacje o wadze produktu. Dlatego też warto przyglądać się etykietom i opakowaniom przed zakupem, wtedy unikniemy niemiłych niespodzianek.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Beata Grosicka (Service Director Agencja Reklamowa Global SM)

Data emisji: 9.05.2023

Godzina emisji: 15.15

 aw/pj