Młodzi ludzie szukają "bliźniaków genetycznych" dla pacjentów, którzy, by wyzdrowieć, muszą przejść transplantację krwiotwórczych komórek macierzystych. Na uczelniach w prawie całej Polsce pojawią się stanowiska Fundacji DKMS, przy których na potencjalnych dawców szpiku czekać będą naszpikowani wiedzą wolontariusze, wyposażeni w pakiety do rejestracji. Wiosenne odsłona akcji trwa od 17 do 23 kwietnia.
- Studenci z całej Polski zgłaszają się do Fundacji DKMS po to, żeby zorganizować na swoich uczelniach akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku - mówi Bartłomiej Cisek, Koordynator projektu Helpers' Generation, Fundacja DKMS. - Studenci edukują na temat dawstwa, to bardzo ważne, ponieważ wokół dawstwa szpiku krąży wiele nieprawdziwych mitów. Zależy nam, żeby każdy, kto trafia do naszej bazy, był świadomy, na czym polega bycie potencjalnym dawcą szpiku - dodaje.
Na każdej uczelni działają liderzy. Każdego roku jest około 100. - Te osoby zapraszamy do Warszawy i szkolimy. Oni potem wracają na swoje uczelnie, by edukować, promować ideę dawstwa szpiku i pozyskiwać wolontariuszy, którzy podczas finału akcji będą rejestrować potencjalnych dawców - wyjaśnia gość Czwórki.
09:35 czwórka czat czwórki 17.04.2023.mp3 Jak projekt Helpers' Generation angażuje studentów w pomoc Fundacji DKMS (Czat Czwórki/Czwórka)
Bartłomiej Cisek jest przekonany, że projekt Helpers' Generation przyczynia się do budowy empatii i chęci pomocy wśród młodych osób. Podczas każdej edycji setki studentów angażują się w akcję.
- Przez 10 lat udało się dużo. Do bazy Fundacji DKMS na uczelniach dołączyło 150 tysięcy osób, potencjalnych dawców szpiku. Jesteśmy z nich bardzo dumni - podkreśla gość Piotra Firana. - 1300 z nich już podzieliło się cząstką siebie z osobami, które przeszczepu szpiku potrzebowały. Ta ogromna praca studentów z całej Polski daje wymierne efekty.
Jak się zarejestrować w bazie DKMS?
Helpers' Generation ma swoją wiosenną i jesienną odsłonę. Na każdą z nich wyłaniani są liderzy, którzy szkoleni są w Warszawie, mają okazję spotkać się z osobami, które żyją dzięki dawcom szpiku, słuchają ich historii.
Możemy trzymać kciuki, żeby liderzy mieli mnóstwo pracy, by wraz z wolontariuszami rejestrowali potencjalnych dawców, ale też jasno tłumaczyli, na czym przeszczep szpiku polega.
Aby zostać dawcą, trzeba mieć ukończone 18 lat, ale nie więcej niż 55, nie mieć dużej nadwagi i być ogólnie zdrowym. - Jeśli mamy wątpliwości, czy możemy zostać dawcą szpiku, to można podejść do stanowiska rejestracyjnego. Tam zostanie przeprowadzony wstępny wywiad medyczny i dostaniemy informacje, czy dana osoba może zarejestrować się w bazie - wyjaśnia przedstawiciel Fundacji DKMS. - Kolejny krok to wypełnienie formularza i pobranie wymazu, trzema pałeczkami z wewnętrznej strony policzka.
Na czym polega dawstwo szpiku?
Tyle wystarczy, by być w bazie. Kolejny, ewentualny krok, to telefon od koordynatora przeszczepów, gdy nasz szpik okaże się zgodny ze szpikiem osoby potrzebującej. - Wtedy jeszcze raz jesteśmy pytani o gotowość pomocy. Jeśli tak, to jesteśmy kierowani na badania. Następnie następuje pobranie szpiku lub komórek macierzystych - mówi ekspert.
Szpik nie jest pobierany z kręgosłupa, jak wiele osób błędnie myśli. W 90 procentach komórki macierzyste pobierane są z krwi obwodowej. To trwa około 4-5 godzin. Dawca siedzi w fotelu, w rękach ma dwa wkłucia. Z jednej ręki pobierana jest krew, z niej separowane są, wcześniej namnożone, komórki macierzyste i dalej krew spływa do drugiej ręki. Pozostałe 10 procent pobrań to pobrania z talerza kości biodrowej.
HELPERS' GENERATION – Zostań studenckim liderem!/Fundacja DKMS
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Bartłomiej Cisek (Koordynator projektu Helpers' Generation, Fundacja DKMS)
Data emisji: 17.04.2023
Godzina emisji: 15.14
pj