Kamera na ulicy już cię nie rozpozna. Będą nowe przepisy?

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2021 14:27
Zdaniem władz unijnych wprowadzenie ograniczenia w zakresie rozpoznawania twarzy, zwłaszcza w miejscach publicznych, jest potrzebne. - Nasz wizerunek to też dane osobowe. Zgodnie z polityką UE należy je chronić - mówił Kuba Wątor ze Spidersweb.pl.
(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne)Foto: Shutterstock/Vasin Lee

komputer haker stock 1200.jpg
Bezpieczeństwo w sieci - jak o nie zadbać?

Główny Inspektorat Ochrony Danych UE wezwał do całkowitego zakazania biometrycznego nadzoru w miejscach publicznych, wydano już specjalny wniosek w tej sprawie. - System rozpoznawania twarzy wykorzystujący sztuczną inteligencję znajduje się dziś w kręgu zainteresowań wielu państw - mówił Rafał Kurczyński, ekspert branży nowych technologii. - Dane dotyczące tego, dokąd chodzimy, jakim samochodem jeździmy czy w których sklepach robimy zakupy, są zbierane, przetwarzane i mogą być wykorzystywane m.in. w celach reklamowych - tłumaczył. 

Posłuchaj
08:08 czwórka top monitoring 2021_05_04.mp3 Ochrona danych w miejscach publicznych - jak obserwują nas obiektywy miejskich kamer? (TOP/Czwórka) 

bezrobocie praca dane shutterstock 1200.jpg
RODO - sprawdź, czy wiesz jak chronić swoje dane osobowe

Zdaniem władz unijnych zakaz wprowadzania systemu rozpoznawania twarzy jest potrzebny. - Przyjęto przepisy RODO, a twarz i wizerunek to też dane osobowe. Unia podąża więc za swoją własną polityką, chroniąc je - mówił Kuba Wątor ze Spidersweb.pl. Jak wymieniał, nasz wizerunek rozpoznają dziś już nawet zwykłe kamery monitoringu ulicznego. - Potrafią odróżnić jednego człowieka od drugiego i przypisać go do określonego miejsca zamieszkania - tłumaczył ekspert. - Istnieją też aplikacje na smartfony czy laptopy, które skanują nasz wizerunek. 

Czytaj także:

Takie systemy mogą służyć do inwigilacji, nie tylko w słusznej sprawie. - Są podatne na włamania, więc informacje o tym, co robimy wykorzystać mogą potencjalni złodzieje. Przejęcie takich danych może być wykorzystane w celu wyrządzenia "zwykłemu Kowalskiemu" bardzo dużej krzywdy - podkreślał Rafał Kurczyński.

Posłuchaj także:

komunikator internet smartfon 1200.jpg
Co wiedzą o nas komunikatory internetowe?

Jak tłumaczył, takie systemy z powodzeniem funkcjonują jednak m.in. w Chinach. - Tam w wielu miejscach nie trzeba nosić ze sobą nawet karty płatniczej, bo kamera rozpozna nasz wygląd i powiąże go z kontem bankowym. Jeśli nie mamy dość środków, nie skorzystamy też z komunikacji miejskiej - mówił ekspert. Ten system stosowany jest też m.in. przez niektóre mniejszości etniczne. - Kamery ustawione przy świątyniach rozpoznają wiernych - wyliczał Kuba Wątor. Wciąż nie wiadomo, jakie rozwiązania ostatecznie zostaną wprowadzone w USA. - Z jednej strony nie ma tam RODO, więc wizerunek jest chroniony w mniejszym stopniu niż w Europie, ale z drugiej jest duży nacisk na ochronę prywatności, a rozpoznawanie twarzy może stanowić przekroczenie pewnej granicy - podkreślał ekspert.  

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Materiał przygotował: Mateusz Kulik

Data emisji: 04.05.2021

Godzina emisji: 18.15

kd

Czytaj także

Cenzura internetu w Rosji? Czy RuNet zastąpi tam globalną sieć?

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2021 20:30
- Rosja ustaliła już odpowiednie przepisy w parlamencie, żeby móc zarządzać własnym internetem. Technicznie to znaczy, że Rosja zabezpieczyła wszystkie punkty wejścia i wyjścia interentu do Rosji i będzie mogła je kontrolować - mówi Kuba Wątor, ekspert branży nowych technologii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pranki - czy to zawsze śmieszny "wkręt"?

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2021 13:25
Pranki - jedne sprawiają, że na naszej twarzy może pojawić się uśmiech, inne mogą skończyć się tragedią. Śmierć młodego youtubera, który zginął podczas nagrywania filmiku, sprawiła, że zaczęliśmy się zastanawiać, czy istnieją granice żartu w internecie.
rozwiń zwiń