"Moja komenda" - aplikacja, która może pomóc

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2023 12:57
Aplikacja "Moja komenda" powstała we współpracy MSWiA i Policji. Ma poprawić kontakt na linii obywatel - policjant, ale także pomóc w szybszym dotarciu do najbliższej jednostki i dzielnicowego.  
Dzięki aplikacji Moja komenda można połączyć się z każdą jednostką policji w kraju
Dzięki aplikacji "Moja komenda" można połączyć się z każdą jednostką policji w krajuFoto: shutterstock/THE YOOTH

- Jest to aplikacja, za pomocą której w łatwy, intuicyjny sposób możemy znaleźć listę jednostek policji, a dzięki mapie Google dowiemy się, jak do nich dojechać - mówi insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji. - Możemy w niej wyszukiwać nie tylko po placówkach, ale także po nazwisku dzielnicowego.


Aplikacja, która zbliża

Jak podkreśla rozmówca Mateusza Kulika, aplikacja może okazać się bardzo pomocna zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych. - Wyobraźmy sobie, że jesteśmy na wakacjach lub jesteśmy poza miejscem zamieszkania: wydarzyło się coś nieoczekiwanego i potrzebujemy jak najszybciej skontaktować się lub dojechać do najbliższej jednostki policji - tłumaczy. - Gdy nie znamy terenu, aplikacja pomoże wyszukać konkretne miejsce.

Aplikacja, przygotowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Policję, powstała w ramach projektu "Dzielnicowy bliżej nas". Jest narzędziem uniwersalnym, łatwym w obsłudze, a co ważne, działa również wtedy, gdy nie mamy połączenia z internetem.

Znajdziemy w niej bazę teleadresową wszystkich komend i komisariatów w Polsce. - Są podane także nazwiska, numery telefonów i maile dzielnicowych. Możemy w ten łatwy sposób się z nimi skontaktować i tą drogą np. poinformować o zdarzeniach, które mają miejsce na terenie, który im podlega - wyjaśnia rozmówca Mateusza Kulika. - Możemy także wskazać miejsca, gdzie gromadzą się chuligani lub dzieją się rzeczy, które mają negatywny wpływ na poczucie bezpieczeństwa.

 

Źr. Youtube/MSWiA/Krótki film o rzeczach oczywistych

 

Mobilne zgłoszenia

Policję możemy informować o różnych wydarzeniach także poprzez aplikację "Krajowa mapa zagrożenia bezpieczeństwa". Tam zakreślimy wybrany obszar, a także wskażemy konkretną ulicę. - Możemy wskazać miejsca, gdzie występują zjawiska patologiczne. Można wybierać z ponad 30 pozycji, które mogą być rozszerzane - opowiada insp. Mariusz Ciarka. - Możemy np. zgłosić, gdzie sygnalizacja świetlna nie działa prawidłowo, gdzie powstaje nielegalne wysypisko śmieci, a także gdzie dochodzi do sprzedaży narkotyków. Za pomocą tej aplikacji zgłosimy ogólnie wykroczenia i zjawiska, a poprzez aplikację "Moja komenda" skontaktujemy się z konkretnym dzielnicowym i jednostką, która jest odpowiedzialna za teren, gdzie do danego zjawiska dochodzi.

Jak jednak zaznacza rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji, o groźnych wypadkach drogowych i nagłych zdarzeniach, które wymagają błyskawicznej interwencji, informujemy zawsze za pomocą numeru alarmowego 112.


Posłuchaj
05:22 Czwórka/TOP - Moja Komenda aplikacja - 31.01.2023.mp3 Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji insp. dr Mariusz Ciarka o aplikacji "Moja komenda" (TOP/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzący: Jan Olejniczak

Materiał: Mateusz Kulik

Data emisji: 31.01.2023

Godzina emisji: 18.15

aw

Czytaj także

Policja w mediach społecznościowych. "Z humorem, ale z misją"

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2022 12:20
- Z przytupem wchodzimy do świata TikToka - takie zdanie możemy przeczytać w opisie pierwszego filmu na kanale "Polskapolicja". W tym momencie polscy policjanci mają ponad 360 tysięcy obserwujących, 4,5 miliona polubień, a na koncie 116 filmów.   
rozwiń zwiń