1400 zagranych koncertów - tyle widnieje na koncie Kamila Bednarka. W zeszłym roku 120 tysięcy przejechanych kilometrów. Mimo tych wyników muzyk twierdzi, że są jeszcze miejsca w Polsce, w których ich nie było.
Skubas: przed koncertami potrzebuję wyciszenia
- Teraz jest mnóstwo imprez masowych, dni miast. Można pokazać się szerszej publiczności, choć ja wtedy tęsknię bardzo za koncertami w klubach, bo one są klimatyczne, przychodzą ludzie, którzy chcą cię posłuchać, kupują twoje płyty, znają twoje piosenki - mówi Kamil Bednarek. - Plenery dla nas są wyzwaniem. Choć nowy słuchacz dostaje dawkę muzyki i energii na żywo - dodaje.
Muzyczna ekipa Bednarka podróżuje na dwa busy. Gość Czwórki narzeka trochę na brak dobrego jedzenia w trasie. I choć nie ma szczególnych zapotrzebowań, to docenia, gdy organizatorzy imprezy szczególnie zadbają o niego i ekipę. - Wtedy cieszysz się, że ktoś aż tak o tobie pomyślał - wyjaśnia.
Czy podczas tak napiętego harmonogramu koncertowego Kamil Bednarek ma szanse na kąpiel w jeziorze, czy zwiedzanie? Jakie są jego plany na najbliższy czas? Kiedy pojedzie na wakacje? O tym w rozmowie z Damianem Sikorskim.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotował: Damian Sikorski
Data emisji: 03.08.2018
Godzina emisji: 10.40
pj/ac