Karnawał w dawnej Polsce. Czas na szukanie męża

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2018 18:00
- Dziś o karnawale myślimy w kategoriach balu i zabawy, dla naszych przodków to był czas wydania córek za mąż - opowiada Irena Domańska-Kubiak, autorka książki "Zakątek pamięci. Życie w XIX-wiecznych dworkach kresowych".
Audio
  • O karnawałach w dawnej Polsce (Klucz kulturowy/Czwórka)
(zdj. ilustracyjne)
(zdj. ilustracyjne)Foto: Kseniya Maruk/Shutterstock.com

Według ówczesnych zasad, dla 15-letniej córki ojciec winnien był zorganizować jeden bal w sezonie, dla 20-letniej trzy bale, a dla 25-letniej aż dziewięć. - Wydanie córki za mąż wcale nie było łatwą sprawą. Z jednej strony wysokie koszty samej imprezy, z drugiej wygląd przyszłej panny młodej. Organizowano na przykład wyprawy po balowe suknie do miasta, w której brały udział mama, kuzynki i ciotki. Głowa rodziny wynajmowała dla takiej wycieczki całe mieszkanie, a panie miały okazje obkupić się na wszystkie zabawy w sezonie - mówi gość Czwórki.   


Czytaj także
wąsy 1200.jpg
Wąsata historia Polski. Od szlachcica do hipstera

W dawnej Polsce czas kuligów, bogatych uczt i hucznych zabaw rozpoczynał się 6 stycznia - w święto Trzech Króli. Jak wyglądały przygotowania do takich imprez, kto wprowadzał debiutantki i debiutantów na salony i czemu służyły "przebieranie się za chłopów"? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Klucz Kulturowy

Prowadzi: Justyna Majchrzak

Gość: Irena Domańska-Kubiak (autorka książki "Zakątek pamięci. Życie w XIX-wiecznych dworkach kresowych")

Data emisji: 29.12.2018

Godzina emisji: 15.18

kul

Czytaj także

Jak napisać świąteczną piosenkę?

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2018 15:50
- Utwór "Uciekam z miasta" mieści się w kategorii "piosenka świateczna". Praca nad muzyką i tekstem zajęła nam może 40 minut, a potem do akcji wkroczył Piotr Firan - śmieją się członkowie Hekatonu Kompozytorskiego. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Seriale na dobre święta: "Ucieczka z Dannemory", "Tytani", "Odpowiednik"

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2018 17:00
- Kiedyś żyliśmy w pięknym przekonaniu, że jeden serwis streamingowy załatwi nam dostęp do wszystkich seriali świata. Tymczasem platform z serialami przybywa, a każda w swojej ofercie ma prawdziwe perły - mówi Łukasz Muszyński.
rozwiń zwiń