Nowe przepisy. Jaką maseczkę wybrać?
Niektórzy artyści na swój pierwszy "popandemiczny" występ wybierają deski teatralnych scen, inni kameralne kluby. Wszędzie jednak publiczność obowiązują koronawirusowe obostrzenia, m.in. obowiązek zasłaniania nosa i ust, czy zachowanie odpowiedniej odległości - zajętych może być maksymalnie 50 proc. miejsc siedzących. Jak przekonywał Waluś "Kraksa" Kryzys, który zagrał niedawno koncert właśnie w teatrze, każda możliwość wyjścia na scenę to przeżycie, które dziś cieszy muzyka. - To przełamanie pandemicznej nudy i rutyny. Mam nadzieję, że kiedyś to się skończy, wrócimy do grania i będziemy mogli razem przeżywać muzykę - podkreślał artysta.
04:03 _PR4_AAC 2021_03_03-07-16-50.mp3 Koncerty i inne wydarzenia kulturalne w pandemii - co zmieniło się w marcu 2021? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Problemy z cerą po noszeniu maseczki. Jak sobie radzić?
- Odbiór koncertu, jeśli oglądamy go online, zmienia się całkowicie. Nie możemy poszaleć pod sceną, nie możemy wejść na scenę i skoczyć z niej w tłum - tłumaczył Jarek Kowal, dziennikarz muzyczny portalu "Sundrive". - To trudno uważać za pełnoprawny koncert, doświadczenia są w takim przypadku zupełnie inne - podkreślał. Teraz jednak "wymiana energii" z publicznością podczas show jest możliwa, choć zupełnie inna niż przed pandemią. - Ludzie "wiercą się na krzesłach", podskakują, część z osób wychodzi na schody albo pod ścianę, by potańczyć. To wygląda zupełnie inaczej niż wcześniej - mówił zaś Waluś. Natomiast, jak podkreślał Jarek Kowal - dla części publiczności słuchanie muzyki na siedząco jest jeszcze trudniejsze od słuchania jej online. - Po prostu nie da się. W kontakcie na żywo muzyka ma nierzadko taką moc, że sama podrywa z siedzeń - mówił. - W przypadku jazzu czy klasyki publiczność jest przyzwyczajona do siedzenia i słuchania w skupieniu. Inaczej jest na przykład na koncertach rockowych - wyliczał.
Czytaj także:
Dlatego wiele koncertów zmienia się po prostu w performance. - Zwłaszcza te większe wydarzenia muszą mieć całą oprawę, to wygląda bardziej jak teatralny spektakl niż wydarzenie muzyczne - mówił Jarek Kowal.
ZOBACZ TAKŻE Koronawirus - raport specjalny >>>
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał przygotowała: Małgorzata Jakubowska
Data emisji: 03.03.2021
Godzina emisji: 7.15
kd