Jak tłumaczyła ekspert: wybierając organizację, którą chcemy wesprzeć, warto zwrócić uwagę na kilka elementów. - Przede wszystkim dowiedzmy się, czy zbiórkę prowadzą osoby prywatne - i tu dołączyć można do grup w mediach społecznościowych, zwłaszcza jeśli znamy te osoby i wiemy, że ich działanie jest uczciwe, a pieniądze trafią w dobre ręce - czy oficjalne organizacje - mówiła Joanna Wziątek-Ładosz. Niektóre stowarzyszenia czy fundacje działają od lat, są duże i sprawdzone, inne powstają przy okazji konkretnych wydarzeń. - W każdym z tych przypadków warto zacząć od sprawdzenia numeru KRS, to da nam informacje, na kogo została zarejestrowana dana organizacja, kto w niej działa - podkreśliła gość Czwórki. - Dowiemy się też, od kiedy istnieje.
Zanim zrobimy przelew, możemy sprawdzić jeszcze m.in. historię grupy, którą chcemy wesprzeć. - Warto zajrzeć do mediów społecznościowych danej organizacji i sprawdzić, jak długo istnieje i jak bardzo jest aktywna. Jeśli grupa opublikowała w ciągu tygodnia trzy posty i przy każdym ma tysiąc lajków - to nie jest prawdopodobne. Te prawdziwe organizacje, czy choćby rządowe strony, działają bardzo długo, publikują dużo wiadomości, ale z reguły mają mniejszy odzew. Nie posługują się też "szokującymi zdjęciami" na przykład osób, które zostały zabite, nie publikują dramatycznych apeli, nie używają wykrzykników czy ogromnych, kolorowych czcionek. Piszą konkretnie i trzymają się faktów - wyliczała gość Czwórki.
Jak podkreśliła Joanna Wziątek-Ładosz, na przestrzeni ostatnich dni spotkała się przynajmniej z kilkunastoma fałszywymi zbiórkami pieniędzy. - Jeśli już trafimy na taką stronę, pamiętajmy, by nigdy nie podawać swoich danych, numerów kart kredytowych - radziła. Dodatkowym sposobem na wyłudzanie pieniędzy są maile. - Kiedyś to był "afrykański książę", teraz autorzy najczęściej piszą o tym, że są samotnymi matkami, wdowami, i proszą o drobny przelew - mówiła gość Czwórki.
07:39 _PR4_AAC 2022_02_28-08-42-14.mp3 O tym, jak mądrze wybierać zbiórki internetowe, w które się zaangażujemy, opowiada Joanna Wziątek-Ładosz (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Posłuchaj także:
Gość Czwórki apelowała, by nie rozprzestrzeniać fake newsów i weryfikować informacje, na które trafiamy. - Jeśli mamy wątpliwości co do prawdziwości zbiórki czy strony w mediach społecznościowych, nie udostępniajmy ich, nie promujmy, ale zgłaszajmy to odpowiednim służbom i administratorom stron - podkreśliła. - Oszuści w sieci to najczęściej nie są wybitni hakerzy, tylko zwykli naciągacze, przygotowujący filmiki, które mają działać na odbiorców prostymi metodami. Wykorzystują przykre momenty dla innych, by samemu się wzbogacić, dlatego warto niezwykle uważnie weryfikować takie rzeczy w sieci - tłumaczyła.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gość: Joanna Wziątek-Ładosz (autorka Czwórkowego podcastu "Cyberbezpieczni")
Data emisji: 28.02.2021
Godzina emisji: 7.16
kd