Ratownik medyczny - co warto wiedzieć o tym zawodzie?

- Nie każdy chyba może, albo nie każdy powinien, być ratownikiem medycznym - mówi w Czwórce Kamil Górny, ratownik medyczny. - Jeżeli chodzi o predyspozycje, to przede wszystkim istotnym elementem jest odporność na stres.

Kamil Górny, ratownik medyczny.

Foto: Czwórka/Kamil Jasieński

• Ratownik medyczny pracuje w szpitalach, a także na oddziałach ratunkowych. 
• Ratownicy medyczni nie tylko dużo pracują, ale pracują często w stresie i niebezpieczeństwie.
• Dlatego ważną rolę w pracy ratownika medycznego, obok predyspozycji fizycznych, odgrywa umiejętność komunikacji i odporność na stres.

 

Ratownik medyczny - jak ważna jest umiejętność komunikacji?

- Na pewno trzeba mieć predyspozycje fizyczne, bo to jest zawód, gdzie jednak fizyczność może mieć znaczenie. Przede wszystkim istotna jest chęć działania z człowiekiem i umiejętność komunikacji - tłumaczy gość audycji. - Komunikacja w zespole ratownictwa medycznego jest bardzo ważna. Nawet jeżeli się nie znamy, to musimy sobie poradzić z pacjentem. Musimy się komunikować, by go zaopatrzyć i podjąć jakąś wspólną decyzję odnośnie czynności, jakich wymaga pacjent - wskazuje.

Ważna jest także właściwa komunikacja z pacjentem, który musi otrzymać przekaz w sposób dla niego zrozumiały. - Musimy więc dostosować odpowiednio język, by zrozumiał, co do niego mówimy. To jest dość trudne i na studiach jesteśmy uczeni, żeby umieć przekazać komunikat w taki sposób, żeby on nie stracił tej merytoryki, ale przede wszystkim był zrozumiany i dostosowany do pacjenta - podkreśla gość Czwórki. - Trochę inaczej rozmawia się z pacjentem, który ma 6 lat i jest po prostu dzieckiem, a co innego ze starszą osobą, która już trochę nie słyszy - zwraca uwagę.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Kamil | ratownik medyczny 🚑 | (@medyk_o_medycynie)

Odporność na stres i zachowanie balansu

Istotną cechą ratownika medycznego jest też empatia, jednak, jak zaznacza rozmówca Kamila Jasieńskiego, odpowiednio kontrolowana, oraz odporność na stres. - Jeżeli chodzi o predyspozycje, to powiedziałbym, że przede wszystkim istotnym elementem jest odporność na stres - tłumaczy. - Bo sytuacji stresowych jest bardzo wiele każdego dnia. Na studiach między innymi uczymy się, jak sobie z nim radzić, i w trakcie zadań nabieramy tej umiejętności. Ważne jest też zachowanie równowagi oraz balansu pomiędzy pracą i życiem prywatnym i nieprzenoszenie stresu do domu - ocenia rozmówca Kamila Jasieńskiego.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Kamil | ratownik medyczny 🚑 | (@medyk_o_medycynie)

Źr. Instagram/medyk_o_medycynie

Szybka reakcja jest ważna

Jak przyznaje Kamil Górny, wielu wezwań można byłoby uniknąć, gdyby pacjenci odpowiednio reagowali na pojawiające się dolegliwości i wcześniej szukali pomocy. Część z nich potrafi z bólem chodzić przez kilka dni. - Jeden z bardzo popularnych tekstów, zasłyszanym przez ratowników medycznych, jest: "nie wzywałem wcześniej karetki czy nie udałem się do lekarza, bo myślałem, że mi przejdzie" - opowiada ratownik. - Według danych Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego najczęstszym rozpoznaniem w takim systemie ratownictwa jest nadciśnienie tętnicze, czyli choroby układu krążenia, a także choroby onkologiczne - dodaje.

 

Posłuchaj

13:41 CZWORKA/Pierwsze słyszę - ratownik medyczny 05.11.2023.mp3 O pracy ratownika medycznego opowiada Kamil Górny (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

Ratownik medyczny nie tylko w karetce  

Gość Czwórki opowiada nie tylko o tajnikach swojej pracy, ale także o studiach ratownictwa medycznego i możliwościach zawodowych, jakie się z tym kierunkiem wiążą. - Docelowo ten zawód został powołany po to, by pracować w zespołach ratownictwa medycznego czy na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Ale teraz coraz częściej pracujemy na różnego rodzaju oddziałach, takich jak intensywna terapia czy oddział kardiologii - tłumaczy Kamil Górny. - Możemy pójść w stronę akademicką na uczelni, Centrum Symulacji Medycznych Zakładu Medycyny Ratunkowej, może to też być praca w urzędach wojewódzkich, np. zarządzanie kryzysowe. Jeżeli np. mamy studia magisterskie, możemy prowadzić swoją firmę i robić szkolenia, zajmować się zabezpieczeniami medycznymi, pracować w straży pożarnej i wojsku, bo tam też coraz więcej medyków się dostaje. Możliwości są szerokie, tylko trzeba je umieć dostrzec - przekonuje gość audycji.

 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gość: Kamil Górny (ratownik medyczny)

Data emisji: 06.11.2023

Godzina emisji: 08.15

aw