Record Scanner - aplikacja dla kolekcjonerów płyt

Polak stworzył aplikację do skanowania, katalogowania i wyceny płyt. Record Scanner jest mało znana w Polsce, ale bardzo doceniana poza granicami kraju.

Aplikacja Record Skanner ma pomóc w katalogowaniu płyt i wycenie kolekcji

Foto: shutterstock/Nagornyi

Katalogowanie płyt nigdy nie było prostsze. Kolekcjonerzy muzyki na tradycyjnych nośnikach, którzy mają duże zbiory, czasem się w nich gubią. Mają problemy nie tylko ze znalezieniem danej płyty na półce, ale także dublują zakupy poszczególnych egzemplarzy, zapominając, co mają w swojej płytotece.

Trzy tryby skanowania

Z myślą właśnie o takich osobach powstała aplikacja Record Skanner, której funkcje nie ograniczają się do katalogowania winyli. W aplikacji można również skanować płyty CD oraz kasety. - Nośniki skanujemy na trzy różne sposoby - mówi Artur Dróżdż, pomysłodawca aplikacji. - Najbardziej popularne jest skanowanie po okładce. Robimy jej zdjęcie i Record Skanner znajduje nam płytę bądź jej wydania. Drugi tryb to skanowanie numerów katalogowych, co jest stosowane w starszych wydawnictwach. Trzeci sposób to skanowanie kodów kreskowych. Te dwa pierwsze tryby wyróżniają nasz system na tle podobnych aplikacji.

Wirtualna kolekcja

To oznacza, że przy pomocy aplikacji możemy stworzyć wirtualny odpowiednik naszej szafki z płytami. Dzięki temu odnalezienie konkretnego albumu wśród setek czy tysięcy płyt jest znacznie prostsze. - Ludzie trzymają swoje płyty w domu w szafkach, które są często podzielone na półki. Daliśmy więc użytkownikom możliwość stworzenia tej szafki w aplikacji, tak aby wyglądała ona jak w rzeczywistości - tłumaczy rozmówca Martyny Ogonek. - Tworzymy sobie szafkę "jeden do jednego" i dzielimy ją na półki. W przypadku poszukiwań konkretnej płyty aplikacja pokaże nam, na której ona jest półce i jak ją tam zlokalizować. 

Źr. Facebook/Record Scanner

Wyceń wartość kolekcji

Record Scanner pozwoli także na oszacowanie wartości kolekcji, a także konkretnej płyty. - Przy zakupach możemy sprawdzić, czy dany album jest już w naszym posiadaniu. Chcąc natomiast kupić nowy krążek, dostaniemy informację, jaka jest jego wartość - zauważa Artur Dróżdż. - Dzięki temu możemy się przekonać, czy cena jest wygórowana, czy może okazyjna.

Z aplikacji korzysta już niemal sto tysięcy kolekcjonerów płyt z całego świata. Od czasu pojawienia się niemieckiej wersji językowej dużą popularnością cieszy się zwłaszcza u naszych zachodnich sąsiadów. Apka zyskała również uznanie w Stanach Zjednoczonych.

Zobacz także:

• Pan Winy: tradycyjna płyta to historia, kultura, działania artystyczne i przypadek
• "Winyle są jak pocztówki z podróży". Czego słuchają dziennikarze Czworki?

Record Scanner jest dostępny na telefony z systemem Android i iOS. Aplikacja jest także zintegrowana ze Spotify, co umożliwia odsłuchanie albumu z naszej półki w wersji cyfrowej. Jak zapowiada jej twórca, w przyszłości ta funkcja ma zostać rozbudowana o tworzenie playlist na podstawie naszych zbiorów.

Posłuchaj

04:26 Czwórka/Pierwsze Słyszę - Record scanner 22.02.2023.mp3 O aplikacji Record Scanner opowiada jej pomysłodawca Artur Dróżdż (Pierwsze Słyszę/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Martyna Ogonek

Data emisji: 22.02.2023

Godzina emisji: 7.31

aw