Blind Date, czyli randka w ciemno, to tryb, który jest dostępny dla amerykańskich użytkowników Tindera. U nas, jak zapewniają twórcy aplikacji, ma pojawić się w nadchodzących tygodniach. Dzięki nowej opcji użytkownicy poznają drugą osobę, ale nie zobaczą jej zdjęcia.
Aplikacja zada nam kilka pytań. Na podstawie udzielonych odpowiedzi algorytm dobierze nam inną osobę, która według Tindera, będzie dla nas odpowiednią parą. Jedyną rzeczą jaką obie strony będą o sobie wiedziały, to to jakich odpowiedzi udzieliły na tamte pytania. Jeżeli zatwierdzimy profil drugiej osoby, to będziemy mogli przejść do klasycznego czatu.
mk