W ramach eksperymentu ponad 250 ochotników oglądało i analizowało 20 zdjęć. Połowa z nich była wytworem sztucznej inteligencji, a połowa pochodziła z popularnej wyszukiwarki internetowej. Ankietowych poproszono między innymi o to, by zdecydowali, który obraz jest prawdziwy, a który został wygenerowany przez AI, a następnie wyjaśnienie swojej decyzji.
Co ciekawe tylko 60 procent badanych potrafiło odróżnić ludzi wygenerowanych przez sztuczną inteligencję od prawdziwych. Badacze z Kanady twierdzili, że ten wynik będzie w okolicach nawet 85 procent. Ochotnicy podczas analizy obrazów zwracali chociażby uwagę na palce, zęby i oczy, ale ich ocena nie zawsze była poprawna. W dodatku podczas badania mogli się skoncentrować na ocenie, podczas gdy zwykle zdjęcia w internecie ocenia się przelotnie.
mk
