Dwa dni po rocznicy tego wydarzenia, 18 października, w kinach w całym kraju zagości film dokumentalny „Wanda Rutkiewicz. Ostatnia wyprawa” w reżyserii Elizy Kubarskiej. Rutkiewicz staje się narratorką filmu za sprawą jej odnalezionego i niepublikowanego wcześniej audio-dziennika.
16 października w warszawskim Kinie Iluzjon odbędzie się otwarcie wystawy „Oczami Wandy”, która potrwa do 12 listopada. „Wystawa zdjęć autorstwa Wandy Rutkiewicz to niezwykła możliwość spojrzenia na góry oczami wybitnej polskiej alpinistki. Fotografie przedstawiają zapierające dech w piersiach, monumentalne pejzaże a także ludzi, którzy próbują zdobywać najwyższe szczyty świata” - tak o wystawie mówi Karol Piekarczyk, dyrektor artystyczny Millennium Docs Against Gravity.
Tego wieczoru wernisażowi będzie towarzyszyła uroczysta premiera filmu Kubarskiej „Wanda Rutkiewicz. Ostatnia wyprawa”, który do regularnej dystrybucji wchodzi dwa dni później - 18 października. Film pokazuje prawdziwą historię Wandy Rutkiewicz, pierwszej kobiety świata i pierwszej osoby z Polski na najwyższych szczytach ziemi – opowiedziana przez nią samą. Wanda bez zaproszenia wkroczyła w męski świat wypraw wysokogórskich i zapłaciła za to najwyższą cenę. Reżyserka filmu, która sama jest alpinistką, wyrusza w Himalaje śladami Wandy. Wskazówką do poszukiwań jest audio-pamiętnik bohaterki znaleziony wśród sterty materiałów archiwalnych. Wanda zaginęła ponad 30 lat temu. Jej ciało nigdy nie zostało odnalezione. Niektórzy twierdzą, że została w klasztorze buddyjskim. Film eksploruje jej życie i tajemnicę z udziałem znanych wspinaczy: Reinholda Messnera, Krzysztofa Wielickiego i Carlosa Carsolio, a także bliskich jej kobiet: siostry Janiny Fies i menadżerki Marion Feik.
mg/mat prasowe