Magazyn Empire zapytał niedawno twórców jak widzą przyszłość kina. O swoich odczuciach opowiedzieli m.in. Sofia Coppola ("Między słowami", "Przekleństwa niewinności"), George Miller ("Mad Max"), Sean Baker ("Red Rocket" "The Florida Project") oraz Todd Phillips ("Kac Vegas", "Joker"). Twórca "Mad Maxa" wierzy, że nie przestaniemy chodzić do kin.
Jesteśmy zaprogramowani do gromadzenia się w celu dzielenia się historiami – tłumaczy. Uważam, że kina w większości robią wszystko, co mogą.
Innego zdania jest Todd Phillips, który stwierdził, że kino potrzebuje reformy, a konkretnie pozbycia się reklam.
Przestańcie pokazywać reklamy przed filmami. Zapłaciliśmy za bilety. Cieszymy się, że tam jesteśmy. Reklamy mają tendencję do wysysania powietrza z pomieszczenia. - mówi.
Ostatnim tytułem z filmografii Todda Phillipsa jest "Joker: Folie a deux". Film spotkał się z olbrzymią krytyką i obecnie ma zaledwie 32% na Rotten Tomatoes.
Produkcja, przy budżecie wynoszącym 190 mln dolarów, zarobiła zaledwie 201 mln.
mo