Mery Spolsky rozpoczęła pracę nad materiałem do albumu „EROTIK ERA” ponad dwa lata temu. Wchodząc do studia nagraniowego z producentem No Echoes, artystka nie spodziewała się co ją czeka i jak nowe utwory zostaną przyjęte przez jej fanów.
- Dwa lata bycia in my EROTIK ERA. Uszczypnijcie mnie!!! Wzruszam się, że wydarzyło się aż tyle. Zaczęliśmy od zbudowania studia w mojej szafie, a skończyliśmy na Polandrocku w cekinach - Mówi Mary
Dzisiaj w rocznicę premiery „EROTIK ERY” płyta ukazuje się na różowym winylu zaprojektowanym przez Tomka Kuczmę. A do sieci trafił utwór „GOTIK LOLITA”, znany fanom z tegorocznych koncertów. Tym samym artystka zamyka erę albumu „EROTIK ERA”. Wraz z innym wydanym w tym roku singlem „SANTORINI”, „GOTIK LOLITA” znalazła się na specjalnym winylowym wydaniu albumu. Premierze towarzyszy mini dokument, który pozwala zajrzeć za kulisy powstawania płyty, ukazując intensywny proces twórczy Mery, jej zespołu i szaloną podróż, jaką była praca nad „EROTIK ERĄ”.
kj, mat. prasowe