Dziennikarz filmowy Daniel Richtman donosi, że Joseph Kosinski prowadzi rozmowy w sprawie wyreżyserowania nowego filmu "Miami Vice". Produkcja ma powstać dla studia Universal. Scenariusz napisze Dan Gilroy, twórca "Wolnego strzelca" ("Nightcrawler") z Jakiem Gyllenhaalem w roli głównej.
"Miami Vice" to kultowy serial o przygodach pary detektywów z wydziału obyczajowego policji w Miami - Sonny'ego Crocketta (Don Johnson) i Rico Tubbsa (Philip Michael Thomas). Produkowany był w latach 1984-1989. Jego koncepcję wymyślił szef działu rozrywki NBC, Brandon Tartikoff, który zamówił serial z "gliniarzami w stylu MTV". Inspiracją był także artykuł w tygodniku "Time", na który natknął się scenarzysta Anthony Yerkovich, mówiący o tym, że prawo pozwala amerykańskim agencjom rządowym używać dla lepszego kamuflażu przedmiotów skonfiskowanych od przestępców. Większość odcinków "Miami Vice" skupiała się na walce z handlem narkotykami i prostytucją. Serial okazał się wielkim sukcesem. Spopularyzował Miami, programy o policjantach oraz wiele trendów modowych, m.in. noszenie koszulek pod pastelowymi garniturami, podwijanie rękawów, buty żeglarskie i okulary przeciwsłoneczne Ray Ban. Soundtrack do serii przez 11 tygodni nie schodził ze szczytu amerykańskiej listy przebojów Billboardu.
Pierwsza kinowa wersja "Miami Vice" powstała w 2006 roku. Film wyreżyserował Michael Mann, a w rolach głównych wystąpili Jamie Foxx i Colin Farrell. Produkcja okazała się jednak komercyjnym rozczarowaniem. Kosztowała 135 milionów dolarów i przyniosła jedynie 163,5 miliona wpływu.
mo