Zespół zbadał szanse zakażenia COVID-19 i to, w jaki sposób wirus jest łatwo przenoszony z osoby na osobę. Na podstawie procedur łagodzących w Chinach, Włoszech i Nowym Jorku naukowcy odkryli, że użycie maseczek znacząco zmniejszyło liczbę infekcji. W przypadku Włoch między 6 kwietnia a 9 maja było to o ponad 78 tysięcy zakażeń mniej, natomiast w samym Nowym Jorku ponad 66 tysięcy.
„Nasze wyniki wyraźnie pokazują, że transmisja aerozoli w powietrzu stanowi dominującą drogę rozprzestrzeniania się COVID-19” - powiedział jeden z autorów badania - „Analizując zachowania pandemiczne obliczyliśmy, że za pomocą masek udało się zapobiec ponad 66 tysiącom infekcji w samym Nowym Jorku w nieco ponad miesiąc. Stwierdzamy, że noszenie maski publicznie odpowiada najskuteczniejszym środkom zapobiegającym przenoszeniu się wirusa między ludźmi” – dodał.