Naukowcy wykazali, że dodanie specjalnego składnika do ciekłej żywicy używanej w procesie drukowania 3D, może pomóc w szybkiej i łatwiej naprawie stworzonego produktu. Jak wyjaśniają inżynierowie na łamach czasopisma Angewandte Chemie International Edition: „Naprawa popękanych fragmentów jest bardzo prosta. Wystarczy skierować światło standardowych diod LED na plastik przez około godzinę. Powoduje to reakcję chemiczną i stopienie dwóch uszkodzonych kawałków”.
Eksperymenty na materiałach z drukarki 3D pokazują, że wytrzymałość samonaprawiającego się plastiku jest identyczna w porównaniu z pierwotnym, nieuszkodzonym stanem. Zespół przekonuje, że ich metoda naprawy jest lepsza i szybsza od wszystkich innych znanych współcześnie sposobów.
Cały proces sprawia, że naprawiony plastik jest jeszcze wytrzymalszy niż przed uszkodzeniem. Dzięki nowej technice zepsute części nie musiałyby być wyrzucane.