Jak donosi serwis Deadline, Netflix pracuje nad nowym serialowym thrillerem z Vincentem Casselem w roli głównej. Aktor znany m.in. z udziału w takich filmach jak "Nienawiść", "Nieodwracalne" czy "Wschodnie obietnice" ma wcielić się w postać zblazowanego DJ-a o pseudonimie Scorpex.
Niegdyś bardzo popularny artysta nie może pogodzić się z tym, że jego najlepsze dni już minęły. Dlatego, gdy Rose, agentka francuskiego wywiadu grana przez Laurę Felpin, oferuje mu wygaszenie kariery jego wielkiego rywala, Vestaxa (w tej roli Mister V), Scorpex widzi w tym możliwość powrotu na sam szczyt sceny EDM.
Oprócz wymienionej wcześniej trójki przed kamerą staną też m.in. Kavinsky, Alexis Manenti, Déborah Lukumuena czy Paul Mirabel.
Niezatytułowany jeszcze serial będzie poważnym reżyserskim debiutem dla Bertranda de Langerona, znanego lepiej jako So Me. Langeron pełni rolę dyrektora artystycznego wytwórni Ed Banger Records, a na swoim koncie ma współprace z takimi postaciami jak Ye, Justice, Kid Cudi czy MGMT.
Zdjęcie do nowego serialu ruszyły 26 lutego, a przybliżona data premiery nie jest jeszcze znana.
AŚ
