Tarantino po raz kolejny był gościem podcastu Breta Eastona Ellisa, pisarza, scenarzysty, autora m.in. głośnego thrillera psychologicznego "American Psycho".
W rozmowie wyjaśnił, że nie jest fanem reebootów.
"Kilka razy widziałem "Diunę" Lyncha. Nie muszę znów oglądać tej historii. Nie mam potrzeby oglądać czerwi i filmu, w którym o przyprawie mówi się tak dramatycznie. Wciąż powstają remake’i." - tłumaczy.
Dostało się też serii Netflixa o przygodach Toma Ripleya.
"Pytają mnie, czy widziałem "Diunę", "Ripleya" czy "Szoguna". Odpowiadam, że nie. Jest z sześć czy siedem książek o Ripleyu. Jeśli ekranizujecie którąś, to czemu tę, która miała już adaptacje? Widziałem już tę historię dwa razy i żadna z wersji mnie nie zachwyciła, więc trzeci raz nie muszę. Co innego, gdyby to była adaptacja innej części." - wyjaśnia.
Tymczasem moda na remake’i trwa w najlepsze. Niedawno ogłoszono, że powstaną nowe wersje "American Psycho", "Wichrowych wzgórzach" oraz serial o Harrym Potterze.
mo