Platforma Netflix zapowiedziała swoje nowości na 2025 roku.
"Heweliusz" to pięcioodcinkowy dramat katastroficzny stworzony przez twórców hitu "Wielka Woda" – Jana Holoubka (reżyseria), Kaspra Bajona (scenariusz) i Annę Kępińską (produkcja).
Serial ten jest inspirowany tragiczną i niewyjaśnioną historią zatonięcia polskiego promu na Bałtyku. Heweliusz to nie tylko opowieść o ogromnej katastrofie na morzu, ale także dramat sądowy, który jest studium emocji i przeżyć związanych z tragedią. Porusza tematykę walki o dobre imię i godność tych, którzy zginęli, ich rodzin, a także zmagania z dysfunkcyjnym państwem i bezdusznym systemem, łącząc w sobie elementy obu tych gatunków. Serial będzie miał swoją premierę już tej jesieni. W rolach głównych m.in. Magdalena Różczka, Michał Żurawski, Borys Szyc.
Kadr z serialu "Heweliusz"
Wśród wyczekiwanych tytułów w 2025 roku jest również kontynuacja serialu "1670". W drugim sezonie historie naszych bohaterów zostały pogłębione, a wprowadzenie nowych miejsc i postaci sprawia, że akcja jest bardziej dynamiczna. Nie wspominając o kolejnej politycznej fantazji Jana Pawła, zagranicznych wakacjach Adamczewskich i odmienionym obrazie Adamczychy, do której zawitało lato. Czujemy, że jest jest sporo przestrzeni do tego, by wciąż móc zaskakiwać fanów – opowiada scenarzysta serialu Jakub Rużyłło. Serial trafi do serwisu jesienią.
Kadr z "1670".
W tym roku na platformę trafi także pierwsze muzyczne reality show Netflixa – "Nowe Rozdanie: Rhythm+Flow Polska". Bedoes 2115, DZIARMA i Sokół wyruszyli w ogólnopolską podróż, aby odnaleźć kolejną gwiazdę polskiego rapu. Wyłonieni w wymagających castingach młodzi wykonawcy zmierzą się w bitwach rapowych, pisaniu własnych kawałków oraz wyprodukują własne klipy. Początki nowych karier i drogę do przełomowej nagrody w wysokości 500 tysięcy zł widownia będzie mogła obejrzeć już wkrótce.
Nowe Rozdanie: Rhythm+Flow Polska
Na Netflixie pojawi się także kolejna część hitu Cypriana T. Olenckiego, w którym Mateusz Damięcki wciela się w przywódcę chuligańskiej ferajny – "Druga Furioza". Tym razem Golden, wciągnięty w świat brutalnej walki o władzę nad miastem, staje się jednym z katalizatorów wydarzeń, które prowadzą do eskalacji konfliktu między gangami i organami ścigania.
Tym razem zagłębiamy się w jego psychologię i odkrywamy nowe strony tej postaci. Kamera podąża za nim non stop, zarówno w grupie, jak i sam na sam z jego emocjami. Poznamy zarówno motywacje Goldena, jego przeszłość i świat, który go ukształtował. Dowiemy się, co sprawiło, że znalazł się na drodze bez odwrotu. Cieszę się, że kontynuacja przypadła na czas, kiedy jestem dojrzalszy i bardziej doświadczony. Myślę, że Golden jeszcze zaskoczy widzów – mówi Mateusz Damięcki.
"Furioza"
mo, mat. prasowe