Pierwsza wzmianka o tej miejscowości pochodzi z XII wieku, a już w 1354 roku Malmö otrzymało prawa miejskie. Nazwa wzięła się od słów "malm", oznaczającego drobne skały, piasek lub żwir, oraz "högar", czyli górka, kopiec. Zwiedzić tu można m.in. kościół św. Piotra, zbudowany na początku XIV wieku w stylu gotyckim, zamek Malmöhus z początku XVI wieku, budynek ratusza miejskiego z 1546 roku czy synagogę w stylu neomauretańskim.
Most nad Sundem
Miasto stanowi centrum gospodarcze i kulturalne południowej Szwecji, jest także jednym z kluczowych węzłów komunikacyjnych tego kraju - zbiega się tu kilka dróg o statusie tras europejskich. Położony w Malmö port morski jest jednym z większych w kraju. Na przeciwległym brzegu, w odległości ok. 27 kilometrów położona jest stolica Danii, czyli Kopenhaga, a Malmö połączone jest z nią mostem przebiegającym nad bałtycką cieśniną Sund. - Most otwarto 1 lipca 2000 roku i jest to drugi co do długości most na świecie, który łączy dwa kraje - opowiada podróżniczka i autorka audycji. - Most nad Sundem ułatwił życie zarówno Szwedom, jak i Duńczykom. Ci pierwsi korzystają z niego, dojeżdżając do pracy, drudzy w Skanii szukają tańszych mieszkań i rejestrują tam samochody. Bo koszt takiej usługi w Danii jest wyższy niż cena samego auta. Przeprawa nie jest tania, jednorazowy przejazd samochodem osobowym kosztuje 65 euro.
Widok na Malmö
Zobacz także:
Nowe technologie i ohydne potrawy
Dziś Malmö jest ważnym ośrodkiem naukowym i badawczym, słynącym z miejsc, w których rozwija się nowoczesne technologie. To także miasto bardzo przyjazne rowerzystom i wszystkim tym, którzy kochają muzykę i interesują się kulinariami. W Muzeum Ohydnych Potraw można spróbować, jak smakują stuletnie jajka chińskie, prażone larwy i śmierdzące sery. - Na ekspozycji znajdziemy 80 różnych dań. Są to nie tylko potrawy, które mogą być niesmaczne, ale też takie, które nam szkodzą - mówi Martyna Matwiejuk. - Są tam m.in. grzyby skandynawskie, które upośledzają pracę nerek, ryba rozdymka, którą mogą przygotowywać tylko certyfikowani kucharze. Są także austriackie wina ze śmiertelną zawartością glikolu i nasiona drzewa zawierające cyjanowodór.
Szwedzki stół
Jednak tradycyjna szwedzka kuchnia ma smakoszom dużo więcej do zaoferowania. - 50 lat temu dieta Szwedów bazowała głównie na mięsie: wieprzowym, wołowym i na rybach. Warzyw właściwie się nie jadało, oprócz cebuli i ziemniaków. A najpopularniejszą przyprawą był koperek - opowiada Marta Mikucka z portalu szwedzkionline.eu. - Dziś do jedzenia Szwedzi przykładają ogromną wagę. Niewiele znam osób, które jedzą w fast foodach. A kiedy zaprasza się znajomych na kolację, to dobrym zwyczajem jest przynieść własnoręcznie przygotowaną potrawę.
21:52 CZWÓRKA Azymut 0 - malmo 16.07.2022.mp3 Jak wygląda i smakuje Malmö? (Azymut 0/Czwórka)
Jeśli wybieracie się do Szwecji w poszukiwaniu kulinarnych wrażeń, warto wybrać odpowiednią porę roku. Surströmming, czyli kiszony śledź w puszce, to danie, które nie zawsze jest dostępne. - Jada się je w sierpniu, kiedy jest odpowiednio dojrzałe. Wtedy otwiera się puszkę, ale tylko na świeżym powietrzu, bo zapach jest tak intensywny, że trudno jest się go potem pozbyć - dodaje gość Czwórki.
***
Audycja: Azymut 0
Prowadzi: Martyna Matwiejuk
Gość: Marta Mikucka (portal szwedzkionline.eu, autorka, e-booka "Kuchnia szwedzka po polsku")
Data emisji: 16.07.2022
Godzina emisji: 10.08
kul