Święto Policji. Na czym polegają działania specjalistycznych jednostek?
Powodzie i burze
Młodszy brygadier Sebastian Woźniak, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej, przypomina działania strażaków podczas lipcowych burz i nawałnic. Najwięcej pracy małopolscy strażacy mieli w regionie nowosądeckim, gdzie usuwali powalone drzewa, zabezpieczali domy, na których zostały uszkodzone dachy, i ratowali podtopione gospodarstwa. - Ludzie często pracowali latami, aby sobie wybudować czy wyremontować dom i on zostaje zalany lub traci dach - mówi.
16:32 Jedynka-30-07-2021-bezpieczna-jedynka.mp3 Woda to groźny żywioł w każdych okolicznościach (Bezpieczna Jedynka)
Bezpieczne spędzanie czasu nad wodą
Ponieważ burze i nawałnice występują coraz częściej, strażacy apelują o ostrożność. - Kiedy widzimy, że nadciągają ciemne chmury, najlepiej poszukać schronienia i to w konstrukcji murowanej - radzi. Wcześnie usunąć z balkonów czy tarasów wszelkie rzeczy, które może porwać wiatr i zrobić komuś krzywdę. Od początku czerwca małopolscy strażacy interweniowali ponad 9 tys. razy.
Bezpieczeństwo w górach
Szczególnie nieprzewidywalna pogoda jest w górach. Może zmienić się dosłownie w kilkanaście minut. W każdej chwili może spaść deszcz i małe strumyki mogą zamienić się w rwące potoki. Bywa też, że nawet w lecie spadnie śnieg.
Łukasz Pokorski, instruktor Sudeckiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, radzi, aby przed każdym wyjściem w góry sprawdzić wiarygodną prognozę pogody. Należy też mieć naładowany telefon, spisane numery do GOPR-u i TOPR-u, a także zainstalowaną aplikację Ratunek. - Jak klikniemy w tę aplikację, bardzo dokładnie przekażemy ratownikowi informację, gdzie się znajdujemy i że potrzebujemy pomocy - wyjaśnia. Trzeba mieć dobrą mapę, aby nie błądzić, nakrycie głowy, żeby się nie przegrzać i odpowiednie wyposażenie, czyli plecak z napojami, a także ciepłym okryciem.
Ratownik podkreśla, że jeśli ktoś zauważy nadciągającą burzę, powinien niezwłocznie zejść w dolinę. Bezpiecznym miejscem nie jest drzewo. - Nie chowamy się pod drzewa, raczej unikamy takich miejsc - mówi. W najgorszym przypadku można zostać rażonym piorunem, ale podczas burzy łamią się gałęzie, wiatr porywa różne rzeczy, które mogą kogoś uszkodzić, a w wyniku deszczu może dojść do wychłodzenia.
Numery alarmowe w górach to 985 oraz 601 100 300.
Bezpieczeństwo na kąpieliskach
Trzeba również uważać na kąpieliskach, bo Polska przoduje w statystykach utonięć. Zwłaszcza że Polacy lekceważą zasady bezpieczeństwa i wchodzą do wody nawet wtedy, kiedy jest wywieszona czerwona flaga zakazująca kąpieli. Weronika Wyszyńska z Gdyńskiego Centrum Sportu zwraca uwagę, że plażowicze, idąc do wody, zapominają, że w morzu są prądy wsteczne, które potrafią porwać nawet dobrego pływaka. - Ludzie panikują i dochodzi do utonięć lub akcji ratowniczej - mówi. Nie należy też wchodzić do wody po wcześniejszym wygrzewaniu się na słońcu, bo może dojść do szoku termicznego.
Filip Orłowski z Ratownictwa Wodnego zaleca, aby bezwzględnie stosować się do poleceń ratowników. - Nawet jeżeli jest to osoba 20-letnia, to jest to człowiek kompetentny, posiadający stopień kwalifikowanej pierwszej pomocy - mówi. No i przede wszystkim nie wchodzić do wody po alkoholu.
Patryk Kuniszewicz podsumowuje Peleton "Lata z Radiem", w którym przebył drogę z Włocławka do Płocka przez Dobrzyń nad Wisłą.
Czytaj także:
"Bezpieczna Jedynka" w radiowej Jedynce
***
***
Tytuł audycji: Bezpieczna Jedynka
Prowadzili: Patryk Kuniszewicz i Klaudia Porębska
Goście: młodszy brygadier Sebastian Woźniak (rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej), Łukasz Pokorski (instruktor Sudeckiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego), Weronika Wyszyńska (Gdyńskie Centrum Sportu), Filip Orłowski (Ratownictwo Wodne)
Data emisji: 30.06.2021
Godzina emisji: 17.10