Gość Sygnałów Dnia w Polskim Radiu zaznaczył, że nasz kraj i Litwa mają zbieżne interesy na forum europejskim i powinno zależeć im na współpracy w wielu dziedzinach. Zdaniem Stasiaka, chociażby ze względu na to litewscy politycy powinni brać pod uwagę prawa polskiej mniejszości w tym kraju.
Za rządowym projektem o pisowni nazwisk głosowało 30 parlamentarzystów litewskich, przeciw było 38, a 36 wstrzymało się od głosu.
Projekt rady ministrów spotkał się z krytyką opozycji. Jesienią ubiegłego roku Sąd Konstytucyjny orzekł, że obywatele Litwy narodowości nielitewskiej, w tym Polacy, w paszportach mogą mieć zapisane nazwiska w formie oryginalnej, ale nie na pierwszej stronie dokumentu, tylko na dalszych stronach, jako zapis pomocniczy.
Pisownia polskich nazwisk na Litwie od lat jest jednym z najbardziej drażliwych problemów w stosunkach z Polską.
Katyń bez przełomu
Władysław Stasiak uważa, że prawda o Katyniu może być elementem polsko - rosyjskiego pojednania.
Gość Sygnałów Dnia w Polskim Radiu zaznaczył, że prawda o tamtej tragedii powinna stać się elementem świadomości historycznej Polski, Rosji i całej Europy. Szef Kancelarii Prezydenta zauważył, że zbrodnie NKWD na polskich oficerach pokazują, do czego może doprowadzić imperializm, nienawiść i agresja. Stasiak zaznaczył, że mówiąc o Katyniu, powinniśmy przypominać o tych Rosjanach, którzy dochodzili prawdy o zbrodniach NKWD na polskich oficerach, mimo że groziły im za to represje. Zdaniem szefa Kancelarii Prezydenta, pomoże to w budowaniu relacji z Rosją, opartej na prawdzie.
Gość Polskiego Radia podkreślił wagę jutrzejszych uroczystości z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Według Władysława Stasiaka, nie można na razie mówić o przełomie w relacjach polsko - rosyjskich w kwestii zbrodni katyńskiej.
Więcej w Jedynce
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)