Logo Polskiego Radia
Czwórka
Karina Duczyńska 24.03.2013

Ewa Bułhak: w aktorstwie trzeba łamać samego siebie

Czerwone dywany, okładki kolorowych czasopism i błysk fleszy nigdy jej nie interesowały. – To nie jest to, co pociąga mnie w aktorstwie – mówi Ewa Konstancja Bułhak. – Najbardziej fascynujące w aktorstwie jest to, co dzieje się przed premierą spektaklu, dochodzenie do pewnych rzeczy i łamanie samego siebie kołem zębatym.
Ewa Konstancja Bułhak w CzwórceEwa Konstancja Bułhak w CzwórceBartosz Bajerski

Ewa Konstancja Bułhak od zawsze wiedziała, że wybierze artystyczną drogę w życiu. – Miałam 7 lat i okazało się, że lubię występować przed wujkami i ciociami – wspomina znana aktorka i reżyser. – A tak całkiem poważnie zaczęło się, gdy byłam w kółku teatralnym w Teatrze Ochota. Byłam wtedy w ogólniaku i dzieliłam czas między nauką, pasją oraz znajomymi. To był wspaniały okres.

Artystka znana jest jako interpretatorka piosenek, a na swoim koncie ma wygraną na Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu i wiele muzycznych przedstawień. Jej reżyserski debiut to spektakl pt. "Siodło Pegaza". – Dzięki temu zawodowi poznaje się mnóstwo fantastycznych ludzi, człowiek uczy się cały czas – mówi gość Czwórki. – Bo nie ma spektaklu teatralnego bez pracy zespołowej.

Dlatego Bułhak przyznaje, że gdy kończy się praca nad sztuką, często "wpada w doła". – Po premierze "Siodła Pegaza", która była w sobotę, do środy nie mogłam dojść do siebie – wspomina artystka. – Bo kończy się coś, co przez dłuższy czas cię pochłaniało, i trzeba zacząć robić coś nowego.

By dowiedzieć się więcej o pracy w teatrze i istocie aktorstwa, a także o nowych projektach artystycznych, posłuchaj całej rozmowy z aktorką i reżyser Ewą Konstancją Bułhak z audycji "Ex Magazine".

(kd)