Eurowybory 2014 - zobacz serwis specjalny >>>
"Aferzyści wszystkich krajów łączcie się" - to zdaniem Korwin-Mikkego hasło UE. - Parlament Europejski służy do przekupywania polityków ogromnymi pieniędzmi, żeby siedzieli cicho i popierali UE i chwalili ją na wszystkie strony. (…) Poza zajmowaniem się wielkością spłuczek klozetowych i wędzeniem wędlin, Unia nie robi nic - podkreślił gość "Salonu politycznego Trójki".
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .
Zdaniem lidera Kongresu Nowej Prawicy celem unijnych polityków jest zahamowanie gospodarki europejskiej i światowej. - Oni liczyli, że cały świat podpisze Protokół z Kioto i uda im się zahamować rozwój gospodarczy na całej kuli ziemskiej. Tymczasem, ku ich przerażeniu - USA, Chiny, Indie, Brazylia itd. nie poparły dokumentu z Kioto. W tej chwili wycofuje się Australia, Rosja, Japonia. Unia Europejska została sama ze swoim kretyńskim pomysłem. Tych ludzi trzeba rozstrzelać - zaznaczył.
Janusz Korwin-Mikke jest "jedynką" listy Kongresu Nowej Prawicy do PE na Śląsku. Polityk mówił w Trójce, że w Brukseli będzie chciał walczyć o to, żeby powstała Prokuratura Europejska. - Ci złodzieje, którzy od pięciu lat rządzą UE starają się, żeby ona nie powstała. (…) Jeśli Prokuratura Europejska ujawni skalę przekrętów, które są w Unii Europejskiej, to posypie się cała Unia - podkreślił.
Według ostatniego sondażu dotyczącego niedzielnych eurowyborów, a zrealizowanego dla "Newsweeka", Kongres Nowej Prawicy może liczyć na 5-procentowe poparcie.
Rozmawiała Beata Michniewicz.
Do słuchania "Salonu politycznego Trójki" zapraszamy od poniedziałku do piątku o 8.13.
(aj, gs)