Logo Polskiego Radia
Trójka
Katarzyna Karaś 15.07.2014

"Rosji udaje się rozgrywać Europę w sprawie Ukrainy"

Goście audycji "Puls Trójki" zwracają uwagę, że Ukraina bardzo dużo traci przez brak wspólnej polityki Unii Europejskiej wobec Rosji.
Rosji udaje się rozgrywać Europę w sprawie UkrainyPAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

NATO twierdzi, że Rosja ponownie zaczęła koncentrować swoje wojska przy granicy z Ukrainą. W poniedziałek ukraiński samolot wojskowy An-26 został zestrzelony w rejonie Ługańska, pociskiem rakietowym odpalonym najpewniej z terytorium Rosji.

OBWE za pomocą tzw. grupy kontaktowej próbuje mediować pomiędzy Kijowem, Moskwą a separatystami. Na wtorek zaplanowano wideokonferencję i spotkanie przedstawicieli wszystkich stron. Dotychczasowe dyplomatyczne zabiegi nie przyniosły jednak efektów.

Zdaniem gościa audycji "Puls Trójki", Witolda Waszczykowskiego z PiS, Rosjanie grają na czas, bo wiedzą, że tego czasu nie mają władze ukraińskie. Rosja zmierza do zdestabilizowania sytuacji w tym kraju tak, aby Ukraińcy sami obalili władze i zwrócili się w jej stronę.
Federacja Rosyjska - według Marcina Święcickiego z PO - nie odważy się jednak na "pełną inwazję" na Ukrainie ponieważ obawia się sankcji. Stara się więc utrzymywać pozory, choć wiadomo, że na wschodzie Ukrainy są rosyjscy żołnierze, że Rosja ich dozbraja.
O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>

Wszystko to - zdaniem Święcickiego - dzieje się także dlatego, że reakcja Zachodu jest zbyt słaba. Część krajów próbuje "grać na dwie strony". Proponuje dialog, rozmowy, uciekając od sankcji dla Rosji, których skutki mogłyby się negatywnie odbić na ich gospodarkach.
Waszczykowski zwraca też uwagę, że rozmowy, jakie organizują Niemcy i Francja nie są już korzystne dla Ukrainy. Ich stroną stali się rebelianci, a Ukraina została zmuszona do rozmów z nimi. Według niego zmienia się klimat wokół sprawy. Gość Trójki przypomina, że prezydent Rosji Władimir Putin niedawno oglądał mecz razem z innymi przywódcami na stadionie w Brazylii. - Istnieje obawa, że to prezydent Ukrainy Petro Poroszenko będzie zmuszany do pójścia na kompromis - twierdzi.

- Nieszczęście polega na tym, że nie ma wspólnej polityki zagranicznej Unii Europejskiej. Gdyby taka była, UE mogłaby sobie lepiej radzić z agresją rosyjską. Rosji udaje się rozgrywać Europę - dodaje Święcicki.

Wysłuchaj całej audycji!

Rozmawiał Damian Kwiek.

(Trójka/PAP/IAR/kk,ei)