Logo Polskiego Radia
Trójka
Klaudia Hatała 29.08.2014

Prezydencki projekt ustawy rodzinnej. Irena Wóycicka: chcemy wzmocnić ojców

- Celem podstawowym zmian, które uwzględnia zarówno rządowy, jak i prezydencki projekt, jest to, aby osoby, które dotychczas nie mogły skorzystać w części lub w całości z rozliczeń podatkowych rodzinnych, mogły to robić - mówi w "Salonie politycznym Trójki" Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta.
Irena WóycickaIrena WóycickaPolskie Radio

Premier Donald Tusk, mówiąc o planach rządu na najbliższe miesiące, zapowiedział w ramach dwóch kluczowych priorytetów, wzrost minimalnych emerytur i rent, zwiększenie ulg podatkowych dla dzieci i stworzenie możliwości skorzystania z nich niezależnie od dochodów.

Donald Tusk przedstawia plany rządu. "Stać nas na te wydatki" >>>

Zdaniem Ireny Wóycickiej zapowiedziana przez premiera w Sejmie zmiana systemu ulg jest "odbiciem dobrej współpracy między premierem i prezydentem w obszarze polityki rodzinnej". - To, co zaproponował premier, jest całkowicie zbieżne z rekomendacjami prezydenta. Od prawie dwóch lat Bronisław Komorowski oczekuje od rządu zmian w systemie podatkowym, żeby osoby z większą liczbą dzieci i o niższych dochodach również mogły korzystać w pełni z ulg rodzinnych - zaznacza rozmówczyni Marcina Zaborskiego.

Gość Trójki podkreśla, że dla prezydenta bardzo "satysfakcjonujące" jest, że rząd ten temat podjął. - Ponieważ te rozwiązania dotyczą sfery finansów publicznych, jest bez porównania bardziej korzystne, że będzie to robić rząd, a nie prezydent - ocenia Wóycicka.

- Będziemy rozmawiać z Ministerstwem Finansów na temat szczegółów i będziemy starali się pokazać plusy rozwiązań, które chcieliśmy zastosować, czyli rozliczeń miesięcznych - mówi gość "Salonu politycznego Trójki" i dodaje, że projekt ustawy jest już przygotowany, ponieważ "prezydent oczekując pozytywnej decyzji rządu i rozpoczęcia prac nad projektem, przygotowywał też własny - na wszelki wypadek".

Irena Wóycicka informuje, że Kancelaria Prezydenta będzie swój projekt ustawy rodzinnej przedstawiać do konsultacji na jesieni. - Projekt odnosi się do różnych kwestii. Filozofia prezydenta sprowadza się do tego, żeby mniej ludziom zabierać, a nie więcej zwracać - zaznacza Irena Wóycicka.

- Chodziło nam o to, żeby bazując na bardzo dobrym i niezwykle korzystnym rozwiązaniu, jakim jest wprowadzenie rocznego urlopu macierzyńsko-rodzicielskiego, pociągnąć ten wątek dalej i wprowadzić rozwiązania, które odpowiadają na potrzeby różnych osob i różnych rodzin - mówi gość Trójki i dodaje, że "państwo nie powinno narzucać rozwiązań, ale starać się stworzyć rozwiązania, które pasują każdemu".

Irena Wóycicka podkreśla, że prezydencki projekt ustawy rodzinnej zakłada wzmocnienie roli ojca. - W dotychczasowych przepisach, ojciec ma tylko prawo pochodne do urlopu rodzicielskiego, to znaczy tylko wtedy je ma, kiedy żona była ubezpieczona, nawet jeżeli on tez płacił składki. Chcemy także wzmocnić ojców, którzy dotychczas w ogóle nie mieli prawa do zasiłku, a mianowicie ojców, których partnerki były "samozatrudnione" - podkreśla minister w Kancelarii Prezydenta.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki","Komentatorzy""Puls Trójki""Śniadanie w Trójce".

Tłumacząc, dlaczego w Polsce produkty dla dzieci są obłożone najwyższą stawką podatku VAT, gość "Salonu politycznego Trójki" mówi, że wynika to z naszych zobowiązań wobec Unii Europejskiej. - Dowiadywałam się w Ministerstwie Finansów, czyli u źródeł, i mam potwierdzenie, że ta stawka jest po prostu wymuszona naszym wejściem do Unii. Gdyby wtedy wynegocjowano odstępstwo od zasady, bo to jest zasada, która obowiązuje wszystkie kraje Unii, byłoby pole manewru. Teraz jest ono małe, bo trzeba by zmieniać umowę europejską - zaznacza gość Trójki.

Irena Wóycicka​ mówiła także o zapowiadanej przez rząd waloryzacji rent i emerytur.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

(kh/mk)