Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 25.01.2012

Poseł PiS: w listopadzie premier przejrzał na oczy

Witold Waszczykowski (PiS): będziemy kibicować dążeniom premiera, by włączyć Polskę do jądra decyzyjnego Unii Europejskiej.
Poseł PiS: w listopadzie premier przejrzał na oczyfot. Polskie Radio
Posłuchaj
  • Witold Waszczykowski (PiS) w "Salonie Politycznym Trójki"
Czytaj także

Były wiceszef MSZ Witold Waszczykowski mówił w „Salonie Politycznym Trójki”, że Polska nie powinna przystępować na razie do paktu fiskalnego. Według niego Polska sama powinna sobie narzucać restrykcje, które służą jej gospodarce, a należałoby zrezygnować ze zobowiązań, z których nie wynika żadna polityczna korzyść dla Polski. Ostateczny kształt pakt fiskalny przybierze na unijnym szczycie 30 stycznia. Premier Donald Tusk zapowiadał, że jeśli nie uzyskamy dostępu do spotkań eurogrupy, nie podpiszemy tego unijnego porozumienia.

W ocenie Waszczykowskiego nie uzyskamy dostępu do szczytów euro – o co zabiegamy. Podkreśla, że mimo tego Polska musi się starać, by nie dopuścić do sytuacji, w której strefa euro przekształca się w grupę polityczną, która podejmuje decyzje, które wpływają na całą Wspólnotę.

Były wiceszef MSZ oceniał, że premier Donald Tusk przez długi czas wychodził z założenia, że w Unii „wystarczy być”, zrezygnował z wielu instrumentów oddziaływania politycznego. - Potem w okolicach listopada-grudnia widać, że przejrzał na oczy, mówił, że będzie zabiegał, by Polska była przy stole, a nie w karcie dań – dodał polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Zaznaczył orzy tym, że PiS będzie kibicował premierowi, który stara się poprawić polską pozycję w Unii. - Następuje pozytywna ewolucja myślenia u premiera, dostrzega, że Polska może być peryferią, zmarginalizowana i podejmuje działania, by włączyć Polskę do decyzyjnego jądra Unii Europejskiej. Czy mu się to uda - nie wiem. Kibicujemy, możemy popierać – powiedział Waszczykowski.

Zaznaczył, że PiS nie ma dylematu, czy być w Unii, pyta tylko w jakiej Unii.

Problem z ACTA

Witold Waszczykowski komentując problemy z ACTA, mówi, że można było wcześniej poinformować społeczeństwo o tym porozumieniu. Jak mówi, premier mógł teraz zdecydować o nieparafowaniu ACTA. Dodał, że wielu prawników uważa, że obecne prawo jest wystarczające, by chronić twórców, a jeśli mają oni pretensje, to wynika z faktu, że nie jest konsekwentnie wprowadzane w życie.

Polityk przypomniał, że szef PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że deputowani Prawa i Sprawiedliwości popełnili błąd głosując za ACTA. Waszczykowski tłumaczył, że wynika to ze specyfiki pracy posłów i europosłów, którzy często polegają na opiniach kolegów specjalizujących się w danej dziedzinie.

agkm