Logo Polskiego Radia
Trójka
Tomasz Owsiński 28.03.2012

Nowe podejście do nauki historii

Urszula Augustyn (PO) z sejmowej komisji edukacji powiedziała w Trójce, że zmiana podstawy programowej w nauczaniu historii ma przynieść uporządkowanie wiedzy uczniów.
Nowe podejście do nauki historii sxc.hu

- Do tej pory uczeń zaczynał uczyć się historii w szkole podstawowej, potem w gimnazjum uczył się od początku, a w liceum nauczyciele ponownie zaczynali po raz trzeci uczyć tego samego. Początków mieliśmy utrwalonych trzy, a do historii współczesnej w zasadzie mało kto dotarł - powiedziała w "Pulsie Trójki".

Posłanka PO Urszula Augustyn zapowiedziała nowe podejście do nauczania historii. - Przez cztery lata edukacji od pierwszej klasy gimnazjum do pierwszej klasy szkoły ponadgimnazjalnej damy podstawę. Następnie uczniowie którzy wybiorą przedmioty humanistyczne otrzymają bardzo gruntowną wiedzę z WOS-u i historii, a ci którzy wybiorą przedmioty przyrodnicze i matematyczne będą mogli uczyć się na takim samym poziomie na jakim uczyli się do tej pory, jeśli chodzi o godziny, ale myślenie będzie problemowe - dodała.

Tymczasem PiS zgłasza zastrzeżenia do pomysłów ministerstwa edukacji. - Poseł PiS prof. Jerzy Żyżyński z sejmowej komisji edukacji powiedział, że w naukach humanistycznych człowiek musi dochodzić stopniowo do pewnej dojrzałości umysłowej, którą nabywa poprzez powtarzanie tematów. Według niego zarzut, że do pewnych rzeczy się wracało i jest to stracony czas jest niesłuszny. - Wraca się do pewnych rzeczy, ale jest się już dojrzalszym, aby te rzeczy zrozumieć - dodał.

Urszula Augustyn zapewnia że zmiany mają na celu nauczanie historii w sposób bardziej atrakcyjny. - Czy historia w której uczymy dat i nazwisk postaci historycznych jest szczytem naszych marzeń i czy nie lepiej uczyć rozumienia wydarzeń które miały miejsce w historii bardziej problemowo - pytała.

Profesor Żyżyński także uważa, że trzeba uczyć problemowo, ale według niego do umiejętności zrozumienia problemów dochodzi się stopniowo i nie może to się odbywać w oderwaniu od nauki dat i faktów.

Posłanka PO powiedział, że pierwsze owoce zmiany programowej będziemy obserwowali w 2015 roku. - Obecnie nauczamy historii na pamięć i efekt jest taki, że w 2005 roku - 22 % , a w 2011 tylko 7 % uczniów było zainteresowanych historią na maturze - dodała.

Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.

to