- W tym roku ściągalność abonamentu będzie wyższa niż w zeszłym. To zasługa poczty, jak też samego ministra Boniego, który od początku tę instytucję nadzoruje. W tym roku wpływy z abonamentu przekroczą 500 milionów złotych. To pierwsza, od bardzo dawna, zmiana trendu - zaznaczył w "Pulsie Trójki" Jan Dworak. Szef KRRiT dodał jednak, że te pieniądze i tak nie wystarczą na utrzymanie mediów publicznych.
- Winny za sytuację z abonamentem w Polsce nie jest autor, tej czy innej, wypowiedzi. Winne jest po prostu złe prawo. Gdyby nie było ono dziurawe, gdyby było ono egzekwowalne, to żadna wypowiedź polityka by tego nie zmieniła, bo ludzie po prostu płaciliby abonament tak, jak należy płacić podatki. (…) Obowiązek płacenia podatków ufundował nowożytną demokrację. Jeśli ktoś krytykuje abonament, to powinien zmienić prawo - tak szef KRRiT skomentował słowa Donalda Tuska, który w jednej ze swoich wypowiedzi stwierdził, że abonament RTV jest haraczem.
W 2012 i 2013 roku nie ma potrzeby dokonywania zmian systemowych w mediach publicznych - uważa Michał Boni. Szef ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, w przesłanej PAP depeszy, informuje, że dziś warto rozpocząć debatę na temat zadań oraz finansowania radia i telewizji tak, aby te rozwiązania wprowadzać w życie na przykład od 2015 roku. Przypomnijmy, że w marcu tego roku Boni zadeklarował, że do końca sierpnia powstanie projekt nowej ustawy medialnej. - Ja słowa Michała Boniego interpretuje raczej pozytywnie - podkreślił Jan Dworak.
Rozmawiała Beata Michniewicz.