Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 09.01.2012

Ustawa ma uporządkować przemysł farmaceutyczny

Jakub Szulc (wiceminister zdrowia): Głównym oponentem wejścia ustawy w życie był przemysł farmaceutyczny z jednego prostego względu - rozwiązania ustawy dotyczą jego uporządkowania w Polsce. I pod tym względem ustawa spełnia wszystkie pokładane w niej nadzieje.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podczas konferencji prasowej po rozmowach z zespołem negocjacyjnym Naczelnej Rady Lekarskiej w Warszawie. Pomimo wcześniejszego zerwania rozmów zespół negocjacyjny Naczelnej Rady Lekarskiej osiągnął wstępne porozumienie z Ministerstwem Zdrowia. 4.01.2012Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podczas konferencji prasowej po rozmowach z zespołem negocjacyjnym Naczelnej Rady Lekarskiej w Warszawie. Pomimo wcześniejszego zerwania rozmów zespół negocjacyjny Naczelnej Rady Lekarskiej osiągnął wstępne porozumienie z Ministerstwem Zdrowia. 4.01.2012fot. PAP/Paweł Supernak

Mimo wstępnego porozumienia lekarze wciąż stawiają na receptach pieczątki: "Refundacja do decyzji NFZ". Resort zdrowia postanowił zmienić ustawę refundacyjną – z dokumentu ma zniknąć zapis dotyczący odpowiedzialności finansowej lekarzy za błędne wypisanie recepty. Medycy nie zawieszają protestu, czekają na to, by rząd przedstawił projekt zmian w ustawie, a NFZ obiecał, że do czasu nowelizacji kar za błędy na receptach po prostu nie będzie.

- Cieszymy się, że już mamy konkretne rozwiązania, ustawę, nowelizację, to jeszcze potrwa zanim wejdzie w życie. Jesteśmy pod rządami starej ustawy, która jest drakońska, ale biorąc pod uwagę nowelizację i wykreślenie ust 8 z art. 48. Już sama treść tej nowelizacji jest dobrym posunięciem i bardzo dobrze rokuje. W związku z tym w miarę szybko postaramy się zareagować na inicjatywę pana ministra - mówi dr Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

- Nie możemy doprowadzać do sytuacji, w której karę za to, czy jest jakiś konflikt, czy go nie ma, ponoszą pacjenci. Można było na tę okoliczność porozumieć się wcześniej. Kwestie związane z oprotestowaniem w szczególności art. 48 rozpoczęły się pod koniec października ubiegłego roku. Odbyło się spotkanie i spisano porozumienie – opowiada Jakub Szulc, wiceminister zdrowia.

Zdaniem wiceministra to, co funkcjonuje w sferze publicznej jako jedna z głównych przyczyn protestu, czyli że lekarz nie jest od tego, by sprawdzać status ubezpieczenia to argument chybiony. – Jeśli chodzi o obowiązki administracyjne lekarza w kontekście sprawdzania statusu ubezpieczenia pacjenta pomiędzy 31 grudnia a 1 stycznia 2012 nie zmieniło się kompletnie nic. Pacjent powinien okazać zaświadczenie, lekarz powinien się go domagać – wyjaśnia Jakub Szulc.

Dr Jacek Krajewski z Porozumienia Zielonogórskiego deklaruje: – Nie mamy zastrzeżeń co do idei powstania tej ustawy i potrzeby uregulowania rynku leków. Natomiast zupełnie inną sprawą jest, jak realizuje się szczytną ideę – mówi gość Kuby Strzyczkowskiego.

Jeśli chodzi o system informatyczny, którego brak uniemożliwia weryfikację ubezpieczeń pacjentów, w resorcie zdrowia trwają już zaawansowane prace nad tym projektem. – Jesteśmy po wszystkich pracach analitycznych i koncepcyjnych. W tym momencie rozstrzygają się w Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia procedury przetargowe na wyłonienie wykonawców, którzy dostarczą już rozwiązania działające, funkcjonalne – przekonuje Jakub Szulc. System ma działać w 2014 roku.

Dlaczego wcześniej nie udało się porozumieć ze środowiskiem lekarzy i kiedy zacznie funkcjonować już znowelizowana ustawa refundacyjna, dowiesz się słuchając całej audycji "Za, a nawet przeciw" z udziałem słuchaczy i gości, wśród których byli: Aleksandra Gielewska (redaktor naczelna czasopisma "Służba zdrowia"); Tomasz Szelągowski (Federacja Pacjentów Polskich); Bolesław Piecha (PiS) i dr Krzysztof Bukiel (przewodniczący Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy).

(ed)