Wiesław Molak: Na naszej Jedynkowej Polanie Jakuszyckiej biegać może każdy. Rozgrywane są tam nie tylko profesjonalne biegi. Nasza reporterka Justyna Koć spotkała młodych mieszkańców Gdańska, którzy przejechali przez całą Polskę, żeby na Polanie Jakuszyckiej trenować bieg na orientację, oczywiście na nartach.
*
Młodzi uczestnicy: Przyszliśmy na trening na nartach. My to zawsze wcześniej wstajemy i trenujemy biegi na orientację.
Justyna Koć: Na czym polega bieg na orientację?
Młodzi uczestnicy: Bieganie i szukanie punktów. Pierwszy raz tu przyjechałem. Fajne. W zeszłym roku tu byłem już, właśnie na tej polance też. Przyjechaliśmy na treningi i jeździmy na nartach zjazdowych i na biegowych.
J.K.: Macie jakieś ulubione tutaj trasy?
Młodzi uczestnicy: Jest jedna (...) fajna, która jedzie tak naokoło lasu.
Romana Borowska: Ten pomysł nie jest nowy, powiedzmy. Ja tutaj po raz pierwszy biegałam na nartach 15 lat temu i tutaj się nauczyłam właściwie techniki, a wszystko dlatego, że współpracuję z koleżanką, która jest trenerem biegów na orientację i oni tutaj regularnie przyjeżdżają i nowe pokolenia uczą się biegania.
J.K.: Na czym polega taki bieg na orientację?
R.B.: Do tego potrzebna jest mapa, na mapie zaznacza się punkty, które trzeba pokonać i zbiera się albo elektronicznie, albo ręcznie dowody na to, że się tam było. Cud tego sportu polega na tym, że punkty są zaznaczone na mapie, ale to, w jaki sposób się do nich dotrze, to jest sprawa zawodnika. I kto jest najdoskonalszy fizycznie i najbardziej intelektualnie wyszkolony, ten tę trasę pokonuje najszybciej i ten wygrywa.
*
W.M.: Ale biegać każdy może.