Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 28.04.2014

Kardynał Nycz: przez kanonizację nie osiąga się zbawienia

Metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz wyjaśnia, że kanonizacja nie jest - jak to się ludziom wydaje - momentem, w którym osiąga się niebo. - Świętość jest pokazaniem konkretnego, wielkiego świętego całemu Kościołowi - wyjaśnia w radiowej Jedynce. Do kultu i do naśladowania.
Kardynał Kazimierz Nycz tłumaczył, że katolicy muszą brać udział w rozwoju społeczeństwaKardynał Kazimierz Nycz tłumaczył, że katolicy muszą brać udział w rozwoju społeczeństwaW. Kusiński/PR
Galeria Posłuchaj
  • Kardynał Nycz: aktualność i ponadczasowość niektórych spraw poruszanych przez Jana Pawła II jest duża (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Kardynał Kazimierz Nycz ma świadomość, że uniesienie związane z kanonizacją Jana Pawła II nie może długo trwać. Ale podczas przygotowań wydarzyło się wiele mądrych spraw. To - jego zdaniem - rokuje nadzieję, że w pewnych środowiskach, a może i parafiach, pozostanie kontynuacja nie tylko religijno-modlitewna, ale kontynuacja, która pozwalałaby poznawać i naśladować papieża. - Dobrze by było, gdyby od czasu do czasu chciało się ludziom zajrzeć do jego encyklik i przemówień, bo aktualność i ponadczasowość niektórych spraw, mimo że czasy się radykalnie zmieniły, jest bardzo duża i dlatego jest do czego wracać - ocenia kardynał w radiowej Jedynce. Przypomina też słowa Jana Pawła II wygłoszone podczas jednej z pielgrzymek do ojczyzny: "Wy mi nie klaszczcie, wy mnie słuchajcie".

Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII >>> zobacz serwis specjalny
Metropolita warszawski był zaskoczony, że tym obszarem, który podczas kanonizacji wymienił papież Franciszek w kontekście osoby Jana Pawła II, była rodzina. - Problemy rodziny nie tylko w Polsce, a nawet nie tylko w Europie są tak ważne i tak trudne czasem, że papież obecny dużo na ten temat mówi i zwołał dwa synody w tej sprawie, jeden w październiku 2014 roku, drugi w październiku 2015 - podkreśla kardynał w "Sygnałach dnia". Jego zdaniem, papież ma świadomość, że rozwiązanie spraw bytowo-materialnych nie załatwia problemu, bo pozostaje jeszcze wymiar duchowo-religijny i etyczny związany z rodziną.

Dla kardynała Nycza nie było zaskoczeniem, że Jan Paweł II i Jan XXIII będą kanonizowani wspólnie. Papieżowi Janowi Pawłowi II przyszło realizować postanowienia Soboru Watykańskiego Drugiego. Najpierw w diecezji krakowskiej, jako kardynał Wojtyła, a potem przez 26 lat już jako papież. - Jak realizować sobór, jeżeli nie sięgnie do źródła, czyli do samego soboru, w którym on uczestniczył - zauważa gość radiowej Jedynki. Przypomina, że Jan XXIII kiedy zwołał sobór był w podeszłym wieku i - po ludzku - miał mało czasu. Mógł myśleć, że nie zdąży zrealizować postanowień soboru, ale stało się tak, że decyzje soboru weszły w życie.

Taka sytuacja, że dwóch papieży jest kanonizowanych przez papieża i papieża-seniora już się pewnie nie powtórzy. - Nie wiem, czy w historii w ogóle coś takiego było - mówi kardynał Kazimierz Nycz. Jego zdaniem, ta kanonizacja świadczy dobrze o XX wieku. - Ten XX wiek miał wielkich papieży, wśród nich był oczywiście Jan Paweł II, który jedną czwartą tego wieku kierował kościołem - podkreśla metropolita warszawski. Do grona wielkich papieży zaliczył również Benedykta XVI, wielkiego teologa i papieża Franciszka.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
(ag, pg)

>>>Zapis całej rozmowy