Logo Polskiego Radia
Jedynka
Sylwia Mróz 18.05.2014

Droga nawrócenia to nie rejs po Karaibach. Ewangelizacja w celi

- Ci ludzie potrzebują pomocy, chcą, by ktoś spojrzał na nich nie tylko jak na numer w kartotece. My chcemy widzieć coś więcej, zobaczyć człowieka z jego marzeniami, pragnieniami i jego sercem - mówi Wojtek Łomanowski, który prowadzi kursy "Alfa", nawracające m.in. skazanych na wiarę w Boga.
Droga nawrócenia to nie rejs po Karaibach. Ewangelizacja w celiGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Ewangelizacja w celi (Ślady na piasku/ Jedynka)
Czytaj także

- Za dużo pieniędzy miałem. Był alkohol, narkotyki, były kobiety, moje życie to był jeden wielki bal… Jak się obudziłem to miałem 16 lat wyroku, tkwiłem po uszy w bagnie. Siedząc pod celą pomyślałem sobie: Boże zabierz ode mnie ten cały ciężar. I wszystko zaczęło się zmieniać - mówi Tomek, który za rok wychodzi na wolność.
Jedyny taki kurs w Polsce - w Areszcie Śledczym w Białymstoku - kurs "Alfa", czyli mówienie skazanym o Bogu. Mało tego - na mówieniu się nie kończy. Już kilku "absolwentów" się nawróciło i świadczy o tym swoim życiem. Dlaczego się zmienił? Dlaczego robił źle? Trudne pytanie chyba dla każdego człowieka. 
Tomek dzięki kursowi zmienił się o 360 stopni. Od 8 do 16 pracuje, po pracy wraca do więzienia i tak codziennie. Kapelan więzienny wierzy w tę przemianę, bo nastawił za Tomka swą głowę.  Dlaczego? - Na chrześcijańskim kursie "Alfa" było otwarcie na rodzinę, dzięki czemu odbudowałem więź z żoną. Nie wiem jak to wytłumaczyć, bo dawniej w moim życiu nie było Boga, a tu nagle wszystko zaczęło się układać i prostować - mówi Tomek. Jak dodaje, ma wrażenie, że cała ta sytuacja to pewna ingerencja kogoś z góry.

Reportaże w radiowej Jedynce >>>

Zdaniem Wojtka Łomanowskiego, który prowadzi kursy "Alfa" uczestnicy na prowadzonych przez niego zajęciach mają szansę pogłębić wiedzę, dotyczącą tematów religijnych. - To są ich indywidualne decyzje, bo droga nawrócenia to nie rejs po Karaibach, tylko ciężka praca. Kurs jest zwykłym narzędziem ewangelizacyjnym, który powstał w Kościele anglikańskim i został dostosowany do potrzeb Kościoła katolickiego - wyjaśnia Łomanowski.
By zmiana życia była możliwa, jak tłumaczy terapeuta, muszą za tym iść decyzje dotyczące przewartościowania priorytetów, myślenia, oczekiwań w stosunku do siebie samego. - To jest bardzo trudne dla osób osadzonych, bo jest to zupełnie inny świat. Na wolności nie jest to łatwe, a tu jest to szczególnie trudne - komentuje Łomanowski. Jak dodaje, skazani popełnili błąd, ale trzeba dać im szansę.
Mjr Wojciech Januszewski z białostockiego aresztu podkreśla, że powrót do przestępstwa skazanych to problem, z którym borykają się wszystkie więzienia na świecie. - Priorytetem każdego więzienia jest naprawa człowieka. Wszystkie inicjatywy, których założeniem jest to, by człowiek wyszedł lepszy niż tu wszedł jest jak najbardziej pożądana - mówi major. Według niego, kurs "Alfa" pomaga otworzyć człowieka na jego problem.
Jakie zmiany zauważył u siebie Tomek po kursie "Alfa"? Co chce robić po wyjściu z więzienia? Posłuchaj całej audycji!

Słuchowiska w Polskim Radiu >>>

"Ślady na piasku" przygotowała Agnieszka Kozłowska-Łysko.
sm/ag