Logo Polskiego Radia
Jedynka
Aneta Hołówek 06.01.2011

Powrót Trzech Króli

Kiedyś święto Trzech Króli było dniem wolnym od pracy. W 1960 r. Władysław Gomułka zdecydował, że od tej pory będzie inaczej.
Fragment obrazu Gentile da Fabriano Pokłon Trzech Króli z 1423 rokuFragment obrazu Gentile da Fabriano "Pokłon Trzech Króli" z 1423 rokuWikipedia/domena publiczna

W tym roku po pięćdziesięciu latach przerwy, w dniu święta Trzech Króli, będziemy odpoczywać. Polacy dołączą do Hiszpanów, Austriaków, Włochów, Szwedów, Finów i Greków, którzy w tym dniu również nie idą do pracy.

- Rok 1960 to moment, kiedy usunięto religię ze szkół, a partia kontynuowała swój założony cel ateizacji społeczeństwa i walki z kościołem – mówi w Sygnałach Dnia, Bartłomiej Nuszczak, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej.

Według historyka, katalog działań aparatu państwowego zmierzający do ograniczenia roli kościoła w Polsce, był bardzo szeroki. Kolejnym argumentem, przemawiającym za zniesieniem tego dnia, jako wolnego, był element ekonomiczny.

- Polska w tamtym czasie była w momencie narastania regresu gospodarczego – podkreśla w rozmowie z Karoliną Wichrowską, historyk z IPN. – Ówczesne władze, z Gomułką na czele, w ten sposób próbowały rozwiązać problemy natury ekonomicznej – dodaje Nuszczak.

Przedstawiciele kościoła zostali poinformowani przez władze partyjne, że zniesienie tego święta jest związane ze złym stanem gospodarki i koniecznością wprowadzania oszczędności. Wprawdzie biskupi zauważyli, że w Związku Radzieckim, w ramach oszczędności i dbałości o wydajność, władze zaproponowały dodatkowe dni wolne dla ludzi pracy, ale ten argument nie przekonał Gomułki i jego podwładnych.

- Fakt, że ludzie w tym dniu musieli chodzić do pracy nie przeszkadzał im w znalezieniu czasu na pójście do kościoła – podkreśla ksiądz Sławomir Zaręba, socjolog religii. – Liczba osób, biorących w tym dniu udział w liturgii, była zbliżona do liczby uczestników niedzielnych nabożeństw.

Według socjologa, księdza Zaręby, święto zawsze było ważne, choć przez długi czas przeżywane tylko w murach kościelnych.

- Wielu Polaków na swoich drzwiach wejściowych do domu umieszczało inicjały Trzech Króli i ta tradycja na zawsze powinna pozostać naszym nawykiem – mówi w Sygnałach Dnia ksiądz Zaręba. - Powrót do dnia wolnego od pracy w to święto, dodatkowo podnosi jego rangę.

Święto Objawienia to najstarsze święto chrześcijańskie. Przypomina, że narodzony Jezus Chrystus objawił się nie tylko narodowi wybranemu, ale wszystkim ludziom. Trzej Królowie (Kacper, Melchior, Baltazar) nazywani są Mędrcami ze Wschodu lub Magami. Nie wiadomo, skąd przybyli, jakie mieli imiona (dopiero w IX wieku je nadano), a nawet ilu ich było. Tradycja Kościoła przedstawia często jednego z nich, jako czarnoskórego dla podkreślenia, że Zbawiciel przyszedł do wszystkich ludzi wszystkich kontynentów. Święto Objawienia kończy w Kościele katolickim obchody Bożego Narodzenia.

ah

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "KMB czyli święto" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.