Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 17.01.2011

Wszystko może być zaszyfrowane i tajne

Polscy naukowcy stworzyli maszynę szyfrującą lepszą niż legendarna Enigma. W "Wieczorze Odkrywców" rozmawialiśmy o kryptografii.
komputerkomputer
Posłuchaj
  • Tajne przez poufne
Czytaj także

Polski szyfrator jest skonstruowany w oparciu o teorię liczb - mówi w "Wieczorze Odkrywców" jego twórca, profesor Jerzy Gawinecki, dyrektor Instytutu Matematyki i Kryptologii, Wydziału Cybernetyki WAT. Wyjaśnia, że jest to kryptografia krzywych eliptycznych. Dzięki nim można przesyłać utajnione informacje, nawet videokonferencje, za pośrednictwem ogólnodostępnych sieci komputerowych, np. poprzez internet, który nie jest bezpiecznym kanałem przekazu informacji.

Profesor przypomina, że Polacy złamali kod słynnej niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. Niemcy uważali, że nie jest to możliwe, bo liczba dostępnych kluczy wynosiła aż 51 tryliardów, co odpowiada kluczowi 276. Polacy zastosowali do łamania kodu Enigmy nowoczesne metody matematyczne.

Wiadomości zaszyfrowanej szyfratorem nie może odczytać osoba niepowołana. - Kod jest nie do złamania - zapewnia profesor. I obrazowo wylicza: Załóżmy, że na świecie żyje 6 miliardów ludzi i każdy ma komputer o mocy obliczeniowej 3 GHz, a wszyscy pracują przez 14 miliardów lat, zaś każdy w jednej operacji znajduje jeden klucz. To wytworzona moc kryptograficzna wynosiłaby 8 sekstylionów, czyli 8x1036. To jest mniej niż 2123. A my stosujemy klucze o liczbie 2256.

Prof.
Prof. Jerzy Gawinecki z nagrodą za skonstruowanie szyfratora

Prof. Gawinecki podkreśla, że kierowanemu przez niego zespołowi udało się porozumieć z zespołem inżynierów. - Nie jest to łatwe - żartuje.

Szyfrator narodowy powstawał w ramach zupełnie jawnego projektu, finansowanego przez państwo. Tylko pewne elementy, które będą wykorzystywane do celów cywilnych, matematycy przekształcili tak, że mogą być wykorzystywane do innych celów. Choćby w bankowości internetowej, w przesyłaniu danych firm, w przesyłaniu danych pacjentów służby zdrowia.

Nawet jeżeli urządzenie wpadnie w niepowołane ręce nie ma niebezpieczeństwa, że potencjalny wróg pozna nasze tajemnice. Bo przy próbie otwarcia urządzenie zresetuje się.

Urządzenie powstało w rocznicę "cudu nad Wisłą". Profesor podkreśla, że ze swoim zespołem nawiązuje do dobrych tradycji polskich matematyków w kryptologii. I wspomina ogromny ich udział w wojnie 1920 roku, a ciągle nie za dużo wiadomo o udziale matematyków polskich w tej bitwie.

W drugiej części audycji Krzysztof Michalski rozmawia z profesorem Markiem Kusiem z Instytutu Fizyki Teoretycznej PAN o kryptografii kwantowej. To również pasjonujące zagadnie. Prof. Kuś opowiada, co robi się w kryptografii, żeby nikt niepowołany nie poznał naszych tajemnic. I zwraca uwagę, że zaszyfrować infiormację jest bardzo łatwo. Problem jest w jej prawidłowym odczytaniu.

(ag)

Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć "Tajne przez poufne" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Wieczoru Odkrywców" można słuchać w soboty od godz. 20:09.